Wydawałoby się, że kolejna edycja Tańca z Gwiazdami nie ma racji bytu. Bo po pierwsze nikt już tego nie ogląda, a po drugie - w końcu musi zabraknąć w Polsce gwiazd, które zechcą się kompromitować na parkiecie. A jednak, kryzys robi swoje. Skoro wszędzie spadają stawki, a w TVNie rosną, to w końcu nawet najtwardsi pękają. Oni też muszą mieć na waciki. I tak, do obsady 179 edycji TzG dołączyły ponoć Maja Bohosiewicz z serialu Londyńczycy, Anna Dereszowska i Edyta Olszówka. Wiadomo już, że panie zmierzą się z Bartkiem Kasprzykowskim, Pawłem Nastulą i Weroniką Książkiewicz. Na parkiecie pojawi się prawdopodobnie także były mąż Kasi Skrzyneckiej, Zbigniew Urbański. To wszystko oczywiście spekulacje. Oficjalna lista uczestników zostanie ujawniona 19 lutego. Dobra wiadomość jest taka, że ta edycja show będzie o jeden odcinek krótsza od poprzednich, bo wystąpi w niej 12, a nie 13 par. Czyżby faktycznie zabrakło w kraju gwiazd?
(bdb)
Kolejne ofiary kryzysu?
2009-02-07
10:29
Oni też będą się ośmieszać.
