Doda postanowiła zaskoczyć swoich obserwatorów i opublikowała kilka nagrań z wizyty u ortodonty. Wygląda na to, że przeszła niesamowitą metamorfozę, a dokładniej chodzi o jej nowe zęby. Artystka nie dowierzała, że tak wygląda!
Doda w nietypowym wyznaniu. "Mam obsesję na punkcie pośladków"
Doda przeszła metamorfozę
Na Instagramie pojawiło się nagranie, na którym Doda chwali się swoim fanom, że zakończyła właśnie wieloletnie leczenie ortodontyczne. Cały proces trwał aż 3 lata! Oprócz pięknego wyglądu zyskała coś więcej. W końcu ustały jej uporczywe piski w uszach, nad którymi niegdyś mocno ubolewała. Doda jest zachwycona swoimi nowymi zębami, chociaż na samym początku mocno nie dowierzała. Na nagraniu widzimy zdjęcie rentgenowskie twarzy i uzębienia piosenkarki. Trzeba przyznać, że nie do końca przypomina na nim siebie. "O jezu, ale mi usta wyszły. Jakiś nos grecko-rzymski... Przecież ja mam taki ładny, zadarty nosek, a tutaj mi jakiś garb... to na pewno moje zdjęcie jest?" - dopytywała specjalistkę, zaskoczona Doda. Lekarka uspokoiła celebrytkę: "Bo to, Pani Dorotko, tylko kości, nie ma pani tej miękkiej tkanki takiej wyraźnej" - powiedziała. W głosie Dody było słychać, że odetchnęła z ulgą. Na kolejnym kafelku pochwaliła się ostatnim etapem jej leczenia, a dokładniej zdejmowaniem "attachmentów". "Zdejmuje ostatnie w moim życiu atouchmenty (tak to się pisze?) kończę trzyletnie leczenie ortodontyczne" - napisała Dorota.
Doda już nie wytrzymała. Te komentarze wyprowadziły ją z równowagi. Musiała zareagować!
i
i
i
