Kim Kardashian podobnie, jak jej pozostałe rodzeństwo, ma smykałkę do interesów. Nie tylko sprzedaje perfumy, współpracuje z Kylie Jenner przy tworzeniu kosmetyków, ale też jest właścicielką marki SKIMS.
Na stronie firmy oraz jej instagramowym profilu można znaleźć modelki w różnym rozmiarze. Co znaczy, że bielizna powinna być dostępna niemal dla każdego. Ale czy faktycznie tak jest w rzeczywistości?
- żaliła się.
O tym przekonała jedna z dziewczyn, która rozczarowana bielizną nie pozostawiła na Kardashiance suchej nitki.
Na TikToku pojawiło się nagranie pewnej klientki, która otrzymała majtki marki SKIMS, należącej do Kim Kardashian.
Dostałam SKIMS na Boże Narodzenie… i pozwól, że opowiem o rozmiarach, ponieważ jest to coś, co mnie naprawdę niepokoi. To jest rozmiar Large/Extra Large i s*ko się nie rozciąga. Nie rozciąga się. Nie mogłam tego wcisnąć nawet na udo.
„Więc moje pytanie do Kim Kardashian brzmi, jaki rozmiar nosisz ze swojej linii? Bo nie nosisz Large/Extra Large. I rozumiem, że uda mogą nie pasować, ale nie ma mowy, żeby tobie to pasowało”. - zauważyła dziewczyna, odnosząc się do krągłości celebrytki.
Póki co, Kardashianka nie odpowiedziała na zaczepkę niezadowolonej dziewczyny. Myślicie, że Kim się wytłumaczy?