Kanye West udzielił wywiadu. Zdradza szczegóły dramatu z Kim Kardashian!

2022-01-25 12:35

Kanye West przerwał milczenie i postanowił wyjaśnić kilka kwestii na temat ostatnich wydarzeń. Raper udzielił wywiadu, w którym opowiada m.in. o tym, jak Kim Kardashian zabroniła mu zobaczyć się z dziećmi. Ale to nie wszystko!

Przez moment wydawało się, że Kanye West i Kim Kardashian są na dobrej drodze do dogadania się. Nawet, jeśli celebrytka nie odwołałaby rozwodu z raperem, to wiele wskazywało na to, że oboje są w stanie pozostać na przyjacielskiej stopie - choćby dla dobra swoich dzieci. Niestety ostatnie tygodnie pokazały, że były to tylko pobożne życzenia. Rzeczywistość okazała się dużo bardziej brutalna.

Widać wyraźnie, że od kiedy Kim Kardashian spotyka się z Pete Davidsonem, jej relacje z mężem stały się jeszcze trudniejsze. Raper nie pogodził się z tym, że jego ex tak szybko znalazła sobie nowego partnera. I niestety nie umie się z tym pogodzić, przez co tylko zaostrza konflikt z celebrytką.

Wokół rozwodu pary zrobił się już tak duży hałas, że w końcu Ye postanowił przerwać milczenie i wyjaśnić w mediach kilka kwestii. Swój punkt widzenia przedstawił w specjalnym wywiadzie, jakiego udzielił niespodziewanie Jasonowi Lee z youtubowego kanału HOLLYWOOD UNLOCKED.

Co się wydarzyło w domu Kim Kardashian?

Jeden z wątków wywiadu dotyczył niedawnych wydarzeń pod domem Kim Kardashian. Raper zjawił się w posiadłości, aby zobaczyć się z dziećmi, ale celebrytka nie wpuściła go do środka.

Ye nie kryje oburzenia, bo jak twierdzi, nie ma jeszcze żadnych ustaleń na temat jego wizyt w domu dzieci.

To nie zostało jeszcze zdefiniowane. A tu słyszę, że jej nowy chłopak może wchodzić do domu, do którego mnie nie wpuszczono

- relacjonuje Kanye. Przypomnijmy, że żona rapera twierdzi, iż jej nowy chłopak jak dotąd wcale jej nie odwiedził.

Powiedzcie jej, że nie zgadzam się, żeby moja córka malowała sobie usta na TikToku i żeby w ogóle miała konto na TikToku. To dzieje się bez mojej wiedzy

- powiedział raper. West twierdzi, że Kim Kardashian celowo wywołuje konflikt, chcąc skłócić go z córką.

"Chcę być blisko dzieci"

Jednym z wątków wywiadu była także posiadłość w sąsiedztwie domu Kim Kardashian, którą kupił niedawno Kanye West. Raper przyznał, że zrobił to po to, żeby być bliżej dzieci.

North West na TikToku? Kanye jest przeciwny

Raper ma do swojej żony znacznie więcej zastrzeżeń i chce, żeby świat o nich głośno i wyraźnie usłyszał. Kanye skrytykował m.in. fakt, że jego córka Nori ma już swój kanał na TikToku.

Widywanie się z dziećmi przynosi mi ukojenie. To dlatego kupiłem ten dom.

Ani moja kariera, ani rap, ani media i nic z tych rzeczy nie będzie oddalać mnie od moich dzieci. I chcę, żeby wszyscy to wiedzieli: Nie igrajcie ze mną, nie bawcie się kosztem moich dzieci, bo w tej sprawie nic nie stanie mi na drodze

- ostrzega raper.

WOŚP - ESKA licytacja G20