Kanye West

i

Autor: ANGELA WEISS/AFP/East News

Kanye West protestował w Chicago! Organizatorzy go tam NIE CHCIELI

2020-06-05 8:39

W Stanach Zjednoczonych nie milkną echa zabójstwa czarnoskórego George'a Floyda, do którego doszło pod koniec maja. W całym kraju wciąż wybuchają kolejne protesty i zamieszki pod hasłem Black Lives Matter. Do demonstracji dołączają gwiazdy, które głośno sprzeciwiają się rasizmowi i dyskryminacji. Tym razem w jednym z protestów uczestniczył Kanye West.

Kolejne gwiazdy dołączają do protestów Black Lives Matter w Stanach Zjednoczonych. Celebryci od wielu dni na swoich profilach w mediach społecznościowych opowiadają się po stronie walczących z rasizmem, ale i coraz częściej osobiście pojawiają się na demonstracjach. Dotąd na protestach można było zobaczyć m.in. Halsey, Arianę Grande, Madison Beer, Shawna Mendesa i Camilę Cabello czy Cole'a Sprouse'a, który opisywał w mediach, jak został aresztowany w Santa Monica.

Do protestu w Chicago dołączył ostatnio również Kanye West. Okazuje się jednak, że organizatorzy nie życzyli sobie obecności rapera na demonstracji. Dlaczego?

Sonda
Jak Ci się podobała akcja Blackout Tuesday?

Kanye West na proteście Black Lives Matter

Kanye West pojawił się na pokojowej demonstracji, która odbyła się 4 czerwca w Chicago. Raper protestował incognito - mąż Kim Kardashian miał na sobie bluzę z kapturem, a twarz miał zasłoniętą maseczką. Rozpoznała go jednak część innych demonstrujących, którzy nagrania z gwiazdorem umieścili w sieci.

Protest w Grudziądzu przeciwko agresji i dyskryminacji rasowej w Ameryce

Jak donosi USA Today, Kanye West w środę zadzwonił do organizatorów protestu, by poinformować ich o swojej chęci dołączenia do demonstracji. Ci stwierdzili jednak, że jest to "protest młodzieży" i że nie chcą, by celebryta "ukradł im" wydarzenie. Zapewne z tego powodu West pojawił się w Chicago incognito.

Uważacie, że gwiazdy powinny dołączać do protestów?

Kim Kardashian i Kanye West

i

Autor: Rex Features/East News