Kanye West porównał ruch #MeToo do "Roku 1984" Orwella. "To kontrola umysłów"

2021-11-06 19:00

Kanye West odniósł się do krytyki swojej współpracy z oskarżanym o gwałt Marilynem Mansonem. Raper porównał ruch #MeToo, w ramach którego kilka lat temu kobiety masowo oskarżały twórców Hollywood o molestowanie seksualne, do orwellowskiej wizji świata z książki "Rok 1984". Kanye West kolejny raz powiedział o kilka słów za dużo?

W ostatnią niedzielę października Kanye West kolejny raz pokazał się publicznie w towarzystwie Marilyna Mansona, rockmana oskarżanego przez grupę kobiet o niewłaściwe zachowania seksualne, a nawet o gwałt. Po niedawnym zaproszeniu Mansona na scenę podczas prezentacji albumu Donda, Kanye nie przejął się krytyką i wystąpił u jego boku podczas wspólnej modlitwy i śpiewu Gospel w ramach swojego cyklu Sunday Service. 

>> ZOBACZ TEŻ: Kanye West PODPADLIŁ SIĘ na scenie!

Na rapera posypały się gromy, ale i tym razem Ye nie bardzo się nimi zmartwił. Wręcz przeciwnie: West odbija piłeczkę i zaczepnie porównuje ruch #MeToo do... zniewolenia umysłów, które George Orwell przedstawił w swojej powieści "Rok 1984"!

Tą wypowiedzią Kanye West na pewno nie zyska zbyt wiele nowych fanek. Raper zdaje się mieć za nic dramaty kobiet opisujących swoje doświadczenia z molestowaniem seksualnym ze strony znanych postaci popkultury. 

Podczas ponad dwugodzinnego podcastu Drink Champs Kanye West odniósł się do zarzutów o wspieranie oskarżanego o molestowanie i gwałt Marilyna Mansona. 

To całe #MeToo - kiedy siedzę obok Marilyna Mansona [...] Atakują cię oskarżeniami albo kimś, z kim byłeś 10 lat temu. Są kobiety, które przeszły bardzo poważne rzeczy - coś więcej niż zwykłe przytulenie, ale klasyfikuje się to tak samo. To władza i polityka. Wiesz, maniacy wygłodniali kontroli. To jest jak rok 1984 i kontrolowanie myśli

- stwierdził West.

Gorąca 20 Radia ESKA – notowanie 05.11.2021