Po rozstaniu Johnny Depp i Amber Heard toczą sądową batalię. Para wytoczyła przeciwko sobie ciężkie działa, więc rozprawy dotyczą poważnych tematów. Aktorka oskarżyła byłego męża o przemoc domową. Gdy to wyszło na jaw, prasa rozpisywała się, że Johnny Depp jest "żonobijcą". Tego zwrotu użył na przykład The Sun. Aktor oczywiście wszystkiemu zaprzeczył, ale ta łatka już przy nim została.
Chcąc bronic swojego dobrego imienia, Johnny Depp oskarżył gazetę o zniesławienie. Jednak przegrał.
Polecany artykuł:
Johnny Depp jest "żonobijcą"?
Gdy Amber Heard oskarżyła byłego męża o przemoc domową, większość mediów stanęła po jej stronie. Johnny Depp był nazywany "żonobijcą". Jednak w późniejszym procesie Johnny Depp przedstawił dowody, że to Amber Heard stosowała przemoc wobec niego. Sprawa trwa, a więc orzekanie kto z tej dwójki jest ofiarą, a kto agresorem jest po prostu niesprawiedliwe.
A jednak Johnny Depp przegrał z The Sun. Sąd uznał, że nazywanie go "żonobijcą" było uzasadnione. Sąd przeanalizował 14 incydentów, w których Johnny Depp miał być agresywny. Chociaż wyrok w sprawie przemocy domowej jeszcze nie zapadł, uznano, że nazywanie go przez The Sun "żonobijcą" nie jest zniesławieniem.