Jarek Bieniuk nie popisał się ostatnio kulturą. Czekając na samolot z Warszawy doGdańska piłkarz i jego ukochana, Ania Przybylska, byli widziani na stołecznym lotnisku. Jak donosi Super Express, aktorka podawała swojemu mężczyźnie bilet. Ten jednak nie złapał go i papierek wylądował na podłodze. Jak na to zareagował Jarek? Kopnął go! Ania musiała sama się nachylić i podnieśc bilet.
Kiedyś Przybylska nie mogła narzekać na maniery Bieniuka. Długi pobyt w Turcji jak widać jednak zmienia ludzi o 180 stopni. Podsumujmy - sportowiec stracił robotę, maniery, a jak tak dalej pójdzie, straci też dziewczynę. Co się dzieje z tymi naszymi piłkarzami??
(bdb)
Jej facet to cham!
2008-11-27
12:16
Kopnął bilet, który Ania mu podawała.
