Ewa Chodakowska ostrożnie wycofuje się z ostrych słów, którymi odpowiedziała na felieton Doroty Wellman w Wysokich Obcasach! Przypomnijmy, że trenerce nie spodobało się, że Wellman w swoim tekście skrytykowała wstawianie na najróżniejsze portale roznegliżowanych zdjęć wysportowanych ciał i presję idealnego wyglądu. Ewa Chodakowska potraktowała słowa prezenterki Dzień Dobry TVN jako osobisty atak na jej osobę i zdrowy tryb życia. Sprawdźcie tutaj, co dokładnie napisała:
>> Ewa Chodakowska odpowiada Dorocie Wellman! "Aż tak uwiera zdrowe ciało?"
Teraz jednak Ewa Chodakowska nieco zeszła z tonu! W najnowszym wpisie na swoim Facebooku trenerka stwierdziła, że… nie czytała artykułu Doroty Wellman, a potraktowanie jej wcześniejszego posta jako odpowiedź na niego, była manipulacją portali plotkarskich! Jeżeli to prawda, to ogromny zbieg okoliczności, że w swojej wypowiedzi Ewa odwołuje się dokładnie do słów Doroty Wellman…
Ewa Chodakowska, aby załagodzić nieco atmosferę, która powstała wokół jej konfliktu z Wellman, przypomniała, że panie się znają i lubią.
„Mój post był odpowiedzią na reakcje zmanipulowanych ludzi, którym daleko do uważności, często daleko do zdrowego przykładu!
Ludzi którzy chętnie zasłonią się słowami Pani Doroty i powiedzą ze FIT JEST BE!!! Te wszystkie "płaskie brzuchy i te dupy w opiętych legginsach"..” - napisała Ewa Chodakowska.
„W poście zganiłam krytykowanie ZDROWEGO STYLU ŻYCIA, przez osoby, którym daleko jest do zdrowia.. a przecież nie o tym Pani Dorota pisała..” - dodała.
Co sądzicie o jej tłumaczeniu? Wielu fanów Ewy Chodakowskiej już wcześniej stwierdziło, mimo całej ich sympatii do niej, że trenerka źle zrozumiała wypowiedź Doroty Wellman i zareagowała na nią zdecydowanie zbyt ostro.
Myślicie, że Ewa też doszła do tego wniosku?

i

i

i