Wzruszające wyznanie Oliwii Bieniuk o mamie. Za to będę wdzięczna do końca życia

i

Autor: AKPA

Celebryci

Wzruszające wyznanie Oliwii Bieniuk o mamie. "Za to będę wdzięczna do końca życia"

2025-06-10 17:39

Oliwia Bieniuk coraz śmielej kroczy własną ścieżką w świecie aktorstwa. W ostatnim wydaniu "Pytania na śniadanie" opowiedziała o swoich ambitnych planach i kulisach kariery, ale prawdziwe wzruszenie wywołały jej słowa o zmarłej mamie, która wciąż pozostaje dla Oliwii wielką inspiracją.

Spis treści

  1. Od dziecka na planie filmowym
  2. Praca na własne nazwisko
  3. Wzruszające słowa o mamie

Śmierć Anny Przybylskiej 5 października 2014 roku była ogromnym szokiem dla całej Polski. Aktorka przegrała walkę z rakiem trzustki, pozostawiając troje dzieci, w tym najstarszą, zaledwie 12-letnią wówczas Olivię. Dziś, prawie dziesięć lat później, Oliwia Bieniuk ma 22 lata i idzie w ślady swojej mamy, rozwijając swój warsztat aktorski na studiach w szkole teatralnej w Warszawie. Młoda artystka z sukcesem łączy życie zawodowe z prywatnym, a jej ostatnie wystąpienie w telewizji śniadaniowej pokazało, jak dojrzała i świadoma jest swojej drogi. Co dokładnie powiedziała młoda aktorka i dlaczego te słowa poruszyły serca widzów?

Jarosław Bieniuk zakochał się w pięknej modelce. Ta dla niego zrezygnowała z kariery w USA

Od dziecka na planie filmowym

Oliwia Bieniuk gościła we wtorkowym wydaniu programu "Pytanie na śniadanie", gdzie w rozmowie z Joanną Górską i Łukaszem Nowickim odsłoniła kulisy swojej rozwijającej się kariery. Jak sama podkreśliła, od najmłodszych lat była obecna w świecie aktorskim, co naturalnie skierowało ją na obecną ścieżkę.

Stawiam na szkołę aktorską, dlatego że gdzieś od zawsze byłam w tym środowisku. Od dziecka, jeździłam na plany filmowe i bardzo to mi się podobało. Najbardziej wspominam "Bilet na księżyc" z mamą. Ten film był dla niej nie tylko okazją do obserwacji pracy aktorskiej, ale również cenną lekcją o funkcjonowaniu całej ekipy filmowej. To było niesamowite patrzeć na to z takiej perspektywy i widzieć, jak wszyscy pracują na tym planie, jak każdy odgrywa bardzo ważną rolę - dźwiękowiec, operator, reżyser, który jest najważniejszy, no i aktorzy. Nawet też statyści. No to jest niesamowite, jak wszyscy łączą się w taką jedną wielką grupę

- zdradziła Oliwia.

Praca na własne nazwisko

Mimo że Oliwia Bieniuk jest córką jednej z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorek, podkreśla, że najważniejsze jest dla niej, by pracować na własne nazwisko. Choć doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że nazwisko Przybylska jest niezwykle silnie związane z jej tożsamością, to młoda aktorka świadomie i konsekwentnie dąży do zbudowania własnej kariery.

Wzruszające słowa o mamie

W trakcie rozmowy w "Pytaniu na śniadanie" Oliwia Bieniuk nie mogła nie wspomnieć o swojej zmarłej mamie. Wzruszające słowa, które padły z jej ust, poruszyły serca widzów i były dowodem na to, jak silna i trwała jest więź między nimi, nawet po latach od śmierci aktorki. Okazała wdzięczność nie tylko mamie, ale również swojemu tacie, który jest dla niej największym wsparciem.

Wiadomo, że wszystko zawdzięczam swoim rodzicom. Gdzie jestem, gdzie mieszkam. Oni bardzo dużo mi dali i dają cały czas. Do końca życia będę bardzo za to wdzięczna i to też gdzieś tam w sercu trzymam

- powiedziała aktorka.

Anna Przybylska jest dla Oliwii nadal ważną częścią jej życia i inspiracją do dalszego działania.