Miliony podpisów o nowe przepisy w UE. Polski nie słychać

i

Autor: Gemini - generator obrazów AI

Komisja Europejska

Miliony podpisów o nowe przepisy w UE. Polski nie słychać

2025-06-10 20:07

Mamy istotny głos w Unii, ale… prawie z niego nie korzystamy. Aż 98,7% Polaków nie podpisało się pod żadną z dziesięciu największych europejskich inicjatyw obywatelskich. To nie przez brak dostępu. To brak świadomości, że możemy wpływać na prawo w UE.

Spis treści

  1. Demokracja poza urną
  2. Ponad sto zgłoszonych inicjatyw
  3. Głos, który brzmi cicho – a nie musi
  4. Jak Polak chce, to potrafi
  5. Zmiana jest w zasięgu ręki, ale trzeba po nią sięgnąć
  6. Polska ma dostęp do narzędzia legislacyjnego. Brakuje tylko wiedzy

Demokracja poza urną

W niedawno zakończonych wyborach prezydenckich w Polsce frekwencja w drugiej turze wyniosła prawie 72%. Była największa frekwencja z dotychczasowych wyborów prezydenckich po 1989 roku. Udział w głosowaniu traktujemy poważnie. Nie wiemy jednak, że demokracja nie kończy się przy urnie wyborczej. Unia Europejska także daje nam narzędzia wpływu.

Jednym z nich jest Europejska Inicjatywa Obywatelska (ECI) – mechanizm, który umożliwia mieszkańcom państw członkowskich formalne wnioskowanie o zmiany w unijnym prawie. Mimo że działa od ponad dekady, jego rozpoznawalność w Polsce wciąż jest bardzo niska.

Obrzydliwe ataki na córkę Karola Nawrockiego. Dziennikarka pogoniła nienawistników!

Ponad sto zgłoszonych inicjatyw

Od 2012 roku do Komisji Europejskiej zgłoszono ponad sto takich inicjatyw. Wymagania są jasne: milion podpisów obywateli z minimum siedmiu państw członkowskich. Jeśli uda się je zebrać, Komisja ma obowiązek zająć stanowisko i wydać odpowiedź, często przekładaną na konkretne działania.

W ten sposób Europejczycy doprowadzili m.in. do:

  • zmiany dyrektywy w sprawie jakości wody pitnej,
  • rozpoczęcia procesu legislacyjnego w kierunku zakazu chowu klatkowego,
  • przyjęcia nowych przepisów zwiększających przejrzystość ocen ryzyka przy zatwierdzaniu pestycydów.

Głos, który brzmi cicho – a nie musi

Już dziesięć europejskich inicjatyw obywatelskich zakończyło się formalną odpowiedzą Komisji Europejskiej. Łącznie zebrały one ponad 12 milionów podpisów. 487 tysięcy z nich pochodziło z Polski. To 4% – mimo że Polacy stanowią około 8% populacji UE.

Polska zajmuje pod tym względem 6. miejsce. Dużo bardziej w zmianę prawa unijnego zaangażowane są Niemcy, Włochy, Hiszpania, Francja, a nawet Rumunia, która ma niemal dwa razy mniej mieszkańców niż Polska.

Jak Polak chce, to potrafi

Choć dane pokazują niski poziom zaangażowania, historia ECI zna przykłady naszej mobilizacji. W 2023 roku dużym sukcesem zakończyła się inicjatywa „Europa wolna od futer”, która doprowadziła do dalszych prac KE w sprawie zakazu hodowli zwierząt na futra. Jednym z jej inicjatorów był Polak – Paweł Rawicki ze stowarzyszenia Otwarte Klatki. Pod inicjatywą podpisało się ponad 90 tysięcy Polaków.

Równie silny głos zabraliśmy w inicjatywie „End the Cage Age”, dzięki której Komisja zapowiedziała wycofanie chowu klatkowego zwierząt gospodarskich w całej Unii. Z Polski napłynęło ponad 54 tysiące podpisów.

Obecnie trwa także weryfikacja podpisów pod inicjatywą „My Voice, My Choice: Za bezpieczną i dostępną aborcją”. Inicjatywa zebrała ponad 1,2 miliona podpisów, w tym 50 tysięcy z Polski. Jeśli weryfikacja podpisów przebiegnie pomyślnie, już tej jesieni organizatorzy przedstawią ją Komisji do rozpatrzenia.

Wszystkie inicjatywy, które uzyskały odpowiedź Komisji można zobaczyć na stronie Komisji Europejskiej.

Zmiana jest w zasięgu ręki, ale trzeba po nią sięgnąć

Każda osoba, która ma obywatelstwo jednego z krajów Unii i ukończyła wiek uprawniający do głosowania, może poprzeć trwającą inicjatywę lub ją współtworzyć.

Aby zgłosić nową propozycję, wystarczy zebrać siedem osób z siedmiu różnych państw członkowskich. Komisja Europejska sprawdza, czy pomysł mieści się w kompetencjach Unii i nie narusza praw podstawowych. Jeśli tak – rejestruje inicjatywę i organizatorzy mogą zacząć zbierać podpisy.

Polska ma dostęp do narzędzia legislacyjnego. Brakuje tylko wiedzy

Eksperci podkreślają, że niskie zaangażowanie Polaków w ECI wynika nie z niechęci, lecz braku świadomości, że takie narzędzie w ogóle istnieje.

Z perspektywy demograficznej Polska ma potencjał, by odegrać ważniejszą rolę w unijnej debacie. Do tego potrzeba jednak większej wiedzy o ECI i pokazania, że jeden podpis ma znaczenie.

Pełna lista zakończonych oraz aktualnie trwających inicjatyw.

Sonda
Czy wiesz, że jako obywatel UE możesz formalnie wnioskować o zmianę prawa unijnego?