Emma Watson: dlaczego NAPRAWDĘ rzuciła studia?

2011-06-10 17:07

Aktorka wyznała wreszcie, że nie prześladowania były prawdziwą przyczyną opuszczenia przez nią Uniwersytetu Browna. Nie był nią także wybrany przez aktorkę kierunek studiów, którego uczelnia nie oferowała.

Emma Watson wyznała, dlaczego tak naprawdę rzuciła studia na Uniwersytecie Browna. Przypomnijmy, że jej rzecznik prasowy twierdził, iż uczelnia nie oferowała kierunku, który Emmę interesował. Pojawiły się też plotki, jakoby aktorka była prześladowana przez rówieśników. Te mocno zabolały Watson.

- "Było mi się bardzo przykro, kiedy media zaczęły rozpuszczać takie plotki. To zupełnie bez sensu. W szkole Browna było zupełnie odwrotne. Nikt nigdy nie zapytał mnie o autograf na kampusie. Kiedy poszłam na imprezę, na której było około setki studentów, ani jedna osoba nie wrzuciła potem zdjęcia na Facebooka. (...) Nawet jeśli miałam zły okres w szkole, wcale nie znaczy, że odeszłam z Uniwersytetu, bo ktoś krzyczał za mną „Wingardium leviosa” na korytarzu, czy „10 punktów dla Gryffindoru”. Radziłam sobie z mediami od momentu, w którym miałam 9 lat. Jeśli nie potrafiłabym sobie poradzić z kilkoma osobami, które mi docinają, to by znaczyło, że jestem zadufana w sobie" - tłumaczy Emma Watson.

Dlaczego więc gwiazda rzuciła szkołę? - "Byłam w kropce. Chciałam udawać, że nie jestem tak sławna, jak byłam. Próbowałam szukać normalności, ale jednak musiałam zaakceptować kim jestem i w jakiej pozycji się znalazłam." - mówi odtwórczyni Hermiony w filmach z serii Harry Potter.

Wygląda na to, że jej postać poradziła sobie w Szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie znacznie lepiej, niż Emma Watson na Uniwersytecie Browna...
(bdb)