Chcemy w przyszłości walczyć w europejskich pucharach, nie wyłączając Ligi Mistrzów - to szumne zapowiedzi prezesów Cracovii. W sobotę piłkarze Pasów awansowali do pierwszej ligi, a wczoraj wieczorem świętowali razem z kibicami na stadionie przy ul. Kałuży. Trener Wojciech Stawowy odśpiewał wraz z piłkarzami i kibicami popularną piosenkę klubową, która zaczyna się słowami: "Oj, co ja widzę, Cracovia jest w pierwszej lidze". Był szampan i wielki tort dla piłkarzy. Kibice śpiewali swym bohaterom "sto lat". Na koniec odbyły się pokazy ogni sztucznych. A potem piłkarze dorożkami pojechali na Rynek Główny, gdzie z kibicami nadal świętowali sukces.
Cracovia chce walczyć o Ligę Mistrzów
2006-11-21
11:18
Chcemy w przyszłości walczyć w europejskich pucharach, nie wyłączając Ligi Mistrzów - to szumne zapowiedzi prezesów Cracovii.