Billie Eilish to prawdziwy fonemem branży muzycznej ostatnich lat. Nastolatka ma już na koncie najważniejsze nagrody i międzynarodową sławę. Właśnie wydała kolejny album - Happier then ever i jest w trakcie jego promocji. A to oznacza masę wywiadów.
W jednym z ostatnich Billie Eilish poruszyła temat swojego przyjaciela. On także stał się bożyszczem nastolatek w bardzo młodym wieku. Justin Bieber, bo o nim mowa, nie tylko jest idolem Billie Eilish, ale też jej fanem i przyjacielem.
Wokalistka nie szczędziła mu ciepłych słów!
Polecany artykuł:
Polecany artykuł:
Billie Eilish w uroczych słowach o Justinie Bieberze
Justin Bieber to prawdziwy weteran, jeśli chodzi o show-biznes. Billie Eilish docenia jego doświadczenie i chętnie z niego korzysta:
To mój dobry przyjaciel. Był dla mnie tak pomocny, jeśli chodzi o radzenie sobie ze sławą. Czasami dzwoni do mnie i po prostu mówi rzeczy, które sprawiają, że czuję się słyszana i jakby był ktoś jeszcze, kto przechodzi przez te same rzeczy. Więc naprawdę miło go mieć.
Mówiła Billie Eilish w programie SiriusXM The Morning Mashup.
Poza tym wokalistka dodała, że Justin Bieber jest "najsłodszym dzieckiem na świecie". Billie Eilish wyznała, że po prostu go kocha!