Tokio 2021 to impreza, na którą zwrócone są oczy całego świata. Wzbudza ogromne emocje! Oczywiście towarzyszą one kibicom, którzy trzymają kciuki za swoich ulubieńców, ale nie tylko. Pod ogromną presją znajdują się zawodnicy i zawodniczki. Nie tylko muszą sprostać własnym oczekiwaniom, ale także zaspokoić wymagania i nadzieje fanów. Nie wszyscy radzą sobie z takimi nerwami.
W oficjalnym oświadczeniu federacja USA poinformowała, że Simone Biles wycofała się z udziału w czwartkowym wieloboju indywidualnym igrzysk w Tokio.
Miły gest?
Simone Biles zrezygnowała. Justin Bieber
Polecany artykuł:
Justin Bieber wspiera Simone Biles
Simone Biles to ceniona na świecie gimnastyczka. Zdobyła międzynarodową sławę już na igrzyskach w Rio de Janeiro. Niestety we wtorek nie dokończyła rywalizacji drużynowej. Oficjalnym powodem jest zdrowie zawodniczki. Wiadomo, że zrobiła to w trosce o swoje zdrowie psychiczne.
- Przybycie na igrzyska olimpijskie i bycie gwiazdą nie jest łatwym wyczynem, więc staram się robić jeden dzień na raz i zobaczymy
Mówiła w rozmowie z Today.
Decyzja gimnastyczki jest szokująca dla wielu fanów. Na szczęście Simone Biles może liczyć na ich wsparcie. Ciepłe słowa napisał także Justin Bieber.
- Nikt nie zrozumie presji, pod którą się znajdujesz. Wiem, że się nie znamy, ale jestem bardzo dumny z decyzji o wycofaniu. To tak proste - co znaczy zdobyć świat, skoro tracisz duszę.
Justin Bieber porównał Tokio 2021 do swojej trasy Purpose z 2017 roku. Wokalista przerwał ją, by zająć się zdrowiem psychicznym.
- Ludzie myśleli, że zwariowałem, że nie ukończyłem trasy koncertowej, ale to była najlepsza rzecz, jaką mogłem zrobić dla mojego zdrowia psychicznego! Tak dumny z ciebie @simonebiles.