W styczniu 2020 minęły cztery lata od kiedy Rihanna wydała swój ostatni album, Anti. Fani od dobrego roku czekają na kolejną płytę barbadoskiej artystki. Ta cały czas obiecuje, że w końcu wyda dziewiąty krążek. I na obietnicach się kończy.
W końcu premiery doczekała się pierwsza od 2017 roku nowa piosenka, w której możemy usłyszeć Rihannę! Fani powinni być przeszczęśliwi, tymczasem czują... rozczarowanie! I wcale nie chodzi o to, że utwór im się nie podoba...
Rihanna zawiodła fanów?
Rihanna co chwilę zapewnia fanów, że praca nad nową płytą wre. Nawet Walentynki 2020 spędziła ponoć w studiu nagraniowym!
W końcu wydawało się, że cierpliwość zostanie nagrodzona! W tym tygodniu dowiedzieliśmy się, że RiRi wypuszcza nową piosenkę. Navy żyli nadzeją graniczącą z pewnością że to będzie pierwszy singiel zwiastujący nowy materiał! Ależ się pomylili!
Otóż Rihanna, owszem, śpiewa w piosence Believe It, ale... bardzo mało! Gwiazda jest zaledwie "featuringiem" w numerze nagranym przez PartyNextDoora, a jej rola ogranicza się do śpiewania w kółko jakichś... 10 słów!
Trochę mało, jak na trzy lata oczekiwania... Nie dziwimy się, że fani czują się po prostu oszukani! :(