Do winy się nie przyznaje. Przed Sądem Okręgowym w Warszawie rozpoczął się proces byłej posłanki PO Beaty Sawickiej oskarżonej o korupcję. Razem z nią na ławie oskarżonych zasiadł były burmistrz Helu Mirosław W. Sawicka przyznała, że pewne wydarzenia z aktu oskarżenia miały miejsce, ale do winy się nie przyznaję. Uważa że zarzuty są "nieprawdziwe", bo to agenci CBA mieli ją "prowokować i inspirować" do wypowiadania opinii, które teraz są kwalifikowane jako przestępstwo. Beatę Sawicką w 2007 r. zatrzymało CBA w momencie, gdy, jak twierdzi prokuratura przyjmowała łapówkę za "ustawienie" przetargu na zakup dwuhektarowej działki na Helu. Rozprawę przerwano do środy.
Beata Sawicka nie przyznaje się do winy
2009-10-05
17:22
Do winy się nie przyznaje.