Beata Kozidrak

i

Autor: WBF

Beata Kozidrak usłyszała wyrok za jazdę pod wpływem alkoholu. Czeka ją surowa kara

2022-05-05 11:22

Beata Kozidrak usłyszała wyrok za jazdę pod wpływem alkoholu. Rozprawa odbyła się 4 maja 2022, w dniu jej 62. urodzin. Piosenkarka wyraziła skruchę i przeprosiła za karygodne zachowanie. Przy okazji ujawniła swoje zarobki i przyznała, że nie ma problemu z alkoholem.

Beata Kozidrak we wrześniu ubiegłego roku została przyłapana na jeździe samochodem pod wpływem alkoholu. Polską divę zatrzymali inni kierowcy, dla których zachowanie artystki budziło wiele wątpliwości. Kiedy na miejsce przyjechała policja, okazało się, że Beata Kozidrak ma 2 promile w wydychanym powietrzu. 4 maja 2022 usłyszała wyrok w sprawie.

Beata Kozidrak uznała wyrok sądu za zbyt surowy

Polska piosenkarka Beata Kozidrak niedługo po zatrzymaniu przez policję, za pośrednictwem mediów społecznościowych przeprosiła fanów za swoje karygodne zachowanie. Tym samym przyznała się do winy. Pierwsza rozprawa odbyła się w październiku 2021 roku i choć już wtedy zapadł wyrok, obrońcy gwiazdy odwołali się od niego uznając go za zbyt surowy, natomiast prokuratura odwołała się od niego uznając go za zbyt łagodny.

Wówczas wokalista została skazana na sześć miesięcy ograniczenia wolności oraz nakaz wykonania nieodpłatnych prac społecznych w wymiarze 20 godzin miesięcznie. Do tego otrzymała zakaz prowadzenia pojazdów przez okres 5 lat i została zobowiązana do wpłacenia 10 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zarobki Beaty Kozidrak ujawnione. Ile miesięcznie inkasuje piosenkarka?

Beata Kozidrak przeprosiła osoby dla których jej muzyka była ważna

Początkowo rozprawa miała się odbyć 16 marca 2022 roku, jednak gwiazda nie stawiła się na niej, a nowy termin został wyznaczony na 4 maja 2022 roku, w dniu jej 62. urodzin. W dniu wczorajszym Beata Kozidrak została uznana za winną, a sąd orzekł karę grzywny w wysokości 50 tysięcy złotych, obowiązek wpłacenia świadczenia pieniężnego w wysokości 20 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej oraz 5 lat zakazu prowadzenia pojazdów, w co zostanie wliczony okres dotychczasowego zatrzymania prawa jazdy. Została również obciążona kosztami postępowania sądowego. Biorąc pod uwagę fakt, że Beata Kozidrak przyznała się do winy, sąd nie zastosował wobec niej kary ograniczenia wolności.

To, co zrobiłam, było karygodne, nie powinno się wydarzyć i mam tego świadomość. Jest mi przykro i wiem, że z tą świadomością będę musiała żyć przez długie lata – powiedziała w sądzie Beata Kozidrak.

Wokalistka przeprosiła również fanów i wszystkich słuchaczy, którzy przez lata darzyli gwiazdę zaufaniem.

Przepraszam fanów, dla których moje teksty były ważne. Trzy pokolenia słuchaczy, dla których moja twórczość była ważna w życiu. Przez 40 lat byłam wzorem mamy, artystki. Moje życie jest związane z wielkim stresem i tych emocji w ostatnich miesiącach było bardzo dużo, choć to żadne usprawiedliwienie – dodała gwiazda.

Przy okazji sprawy sądowej piosenkarka ujawniła, że jej miesięczne wynagrodzenie wynosi 10 tysięcy złotych, a ograniczenie wolności mogłoby źle wpłynąć na jej zawodowe plany, gdyż gwiazda ma zaplanowaną trasę koncertową w Stanach Zjednoczonych. Powiedziała również, że obecnie nie ma problemu z alkoholem.

Sonda
Chciałbyś/chciałabyś, żeby Twoja babcia była jak Beata Kozidrak?
Oświadczenie Beaty Kozidrak w sądzie - 4 maja 2022