Anna Lewandowska, Instagram

i

Autor: www.instagram.com/annalewandowskahpba Anna Lewandowska, Instagram

Anna Lewandowska krytykowana za... płaski brzuch! Maja Bohosiewicz w obronie Ani!

2017-06-18 17:00

Anna Lewandowska jest ostatnio często atakowana za swoje posty na Instagramie. W końcu znalazł się ktoś, kto otwarcie broni trenerki i jej stylu życia!

Anna Lewandowska po ciąży błyskawicznie wróciła do formy i do pracy (którą jest poniekąd w jej przypadku także dbanie o wspomnianą formę). Choć wiele fanów chwali trenerkę za jej siłę woli, motywację i kondycję, wiele osób publicznych wypowiedziało się negatywnie na temat tego, co robi Anna Lewandowska.

>> Anna Lewandowska wróciła do pracy, a fanki... KŁÓCĄ SIĘ! O co?

Wśród tych osób jest Paulina Młynarska, ale także kilkoro blogerów. Z wypowiedzi wszystkich wynika mniej więcej ta sama treść: że nie mają nic do samej Ani i gratulują jej figury, ale... No właśnie, jakie ale?

    Kobieta nie powinna tak spieszyć się z powrotem do pracy, bo poświęca za mało czasu dziecku. Kobieta nie powinna tak bardzo skupiać się na swoim ciele zaraz po ciąży, bo - patrz wyżej. Kobieta, patrząc na zdjęcia płaskiego brzucha Anny Lewandowskiej miesiąc po porodzie, ma wyrzuty sumienia i kompleksy, że ona tak nie ma. A to przecież źle i dlatego Ania nie powinna chwalić się swoimi sukcesami, bo ona przecież jest sportsmenką i jej organizm ma inną wydolność. Przeciętna kobieta nie ma mnóstwa niań, które zajmują się jej dzieckiem, kiedy ona dba o siebie.

Cóż, wydolność wydolnością, a samozaparcie samozaparciem. Przecież nikt kobiet nie zmusza ani do zdrowego i rygorystycznego trybu życia, jaki prowadzi Anna Lewandowska, ani do mniej zdrowego trybu, który nie pozwala schudnąć po ciąży. Poza tym Anna Lewandowska przecież zabiera córkę na treningi, udowadniając, że nie ma rzeczy niemożliwych, a dla chcącego nic trudnego. Nie zapominajmy, że Ania ma akurat taką pracę, która nie wymaga od niej 8-godzinnego siedzenia za biurkiem, więc powrót do tejże nie odbywa się raczej ze szkodą dla małej Klary.

Na te fakty zwraca między innymi uwagę Maja Bohosiewicz, która też przecież niedawno została mamą.

"Nie mogę zrozumieć tego hejtu na Anie Lewandowską, która o zgrozo nie roztyła się w ciąży i kilka tygodni po porodzie pokazała się z płaskim brzuchem na treningu (szok niedowierzanie!). (...) Dziewczyny, powinnyśmy się inspirować innymi kobietami, a nie je krytykować. To chyba nie szok, że mistrzyni świata w karate, której pracą i pasją jest sport i zdrowy styl życia dobrze wygląda kilka tyg po porodzie. A my zamiast wylewać swoje frustracje, pomyślmy co możemy "wziąć" od Chudej Lewandowskiej. (...) A jeżeli wy tak jak ja, dzisiejszy wieczór spędzacie leżąc przed tv zamiast na macie do jogi i jecie czekoladowe lody zamiast jarmużu to zostawmy chociaż lajka i podziw dla Ani, która sama ZAPRACOWAŁA sobie na to jak wygląda i jak się czuje. Ja podziwiam. Serio" - pisze Maja Bohosiewicz na Instagramie, pokazując swoje zdjęcie dwa miesiące po ciąży i udowadniając, że nie tylko Ania Lewandowska pracowała nad swoim ciałem po porodzie...

Nie mogę zrozumieć tego hejtu na Anie Lewandowską, która o zgrozo nie roztyła się w ciąży i kilka tygodni po porodzie pokazała się z płaskim brzuchem na treningu (szok niedowierzanie!). Szereg sensownych argumentów jak to, że Ania ma ma sztab niań ( wszyscy to wiemy, ma hajsy, więc na bank oddała dziecko obcym ludziom, bo jak wiadomo żadna z nas matek nie skorzystała z pomocy babci, cioci, siostry czy nawet niani. To wielka zbrodnia dać sobie godzinę w ciągu dnia bez dziecka. ). Oraz gigant wśród argumentów, wózek małej Klary jest wart tyle co kawalerka na Ursynowie. Oczywiście wszystkie Mariolki od razu klasnęły w ręce bo już wiedzą, że nie utyły od złej diety, braku ruchu, hormonów czy czekolady. Wszystkiemu winny jest brak drogiego wózka. Dziewczyny, powinnyśmy się inspirować innymi kobietami, a nie je krytykować. To chyba nie szok, że mistrzyni świata w karate, której pracą i pasją jest sport i zdrowy styl życia dobrze wygląda kilka tyg po porodzie. A my zamiast wylewać swoje frustracje, pomyślmy co możemy "wziąć" od Chudej Lewandowskiej. Na jej blogu jest pełno zdrowych przepisów, dużo zestawów ćwiczeń dla kobiet w ciąży. A jeżeli wy tak jak ja, dzisiejszy wieczór spędzacie leżąc przed tv zamiast na macie do jogi i jecie czekoladowe lody zamiast jarmużu to zostawmy chociaż lajka i podziw dla Ani, która sama ZAPRACOWAŁA sobie na to jak wygląda i jak się czuje. Ja podziwiam. Serio. Ps. Moje zdjecie 2miesiece po ciąży (wtedy mi się chciało, nie miałam niani, ani drogiego wózka, a teraz wole się wyspać) Post udostępniony przez m a j a b o h o s i e w i cz (@majabohosiewicz)

Przypomnijmy, że całe zamieszanie zaczęło się od tego zdjęcia Anny Lewandowskiej...

Robert Lewandowski, Anna Lewandowska

i

Autor: Splash News/East News Robert Lewandowski, Anna Lewandowska