Po tym, jak w ubiegłym roku Alicja Szemplińska wygrała polskie preselekcje do odwołanej ostatecznie Eurowizji 2020 z piosenką Empires, wydawało się, że jej wyjazd do Rotterdamu w maju tego roku to pewniak. Kilka miesięcy przed konkursem Telewizja Polska ogłosiła jednak, że polskim reprezentantem zostanie Rafał Brzozowski z piosenką The Ride, która - jak już wiemy - nie wyszła nawet z półfinału Eurowizji 2021.
Gdy reprezentantem Polski na Eurowizji 2021 został Rafał Brzozowski, Alicja Szemplińska nie ukrywała swojego żalu. Młoda wokalistka otrzymała ogromne wsparcie nie tylko od fanów, ale i znajomych z branży, którzy gorąco kibicowali jej występowi. Czy Alicja oglądała jego występ? Tego nie wiadomo, z pewnością jednak miała już ważniejsze dla niej sprawy na głowie. Piosenkarka to przecież tegoroczna maturzystka.
- powiedziała.
A co dalej?
- dodała.
W jej przypadku to doskonałe rozwiązanie.
Jakie Alicja Szemplińska ma plany?
Ostatnie tygodnie Alicja Szemplińska poświęciła więc na poszerzanie wiedzy, a w maju zasiadła do egzaminu maturalnego. Młoda artystka nie martwi się o swoje wyniki i planuje już kolejne etapy edukacji. Stawia na muzykę? Swoimi planami podzieliła się z serwisem Jastrząb Post.
Mimo tego, że Alicja Szemplińska była dobrze przygotowana do matury, podchodziła do niej z dużymi emocjami.
Były to ogromne emocje. Też było to dla mnie ogromne wyzwanie. Z wieloma zaległościami napisać tą maturę. Ale nie było najgorzej. Myślę, że poszło w porządku. Teraz czekam do lipca na wyniki. I wcale nie nie było aż tak źle.
Na ten moment myślę o rozwiązaniu takim, jakim jest studium. Żeby zająć się za dnia muzyką i swoimi kolejnymi utworami. A wieczorami studiować na kierunku wokalno-aktorskim.