Agnieszka Woźniak-Starak dziękuje fanom i wspiera kobietę, która też straciła męża!

Agnieszka Woźniak-Starak nie może dojść do siebie po tragedii, do której doszło 18 sierpnia na jeziorze Kisajno na Mazurach. Właśnie tam w wyniku wypadku na motorówce zginął mąż dziennikarki, producent filmowy Piotr Woźniak-Starak. Gwiazda długo unikała kontaktu ze światem zewnętrznym. Media donosiły, że Agnieszka przebywa w posiadłości Staraków w Fuledzie i korzysta z pomocy psychologów. Prezenterka zrezygnowała także z pracy w telewizji. We wrześniu miała poprowadzić drugą edycję Big Brothera w TVN 7. Ostatecznie zastąpiła ją Gabi Drzewiecka.

W końcu, niemal miesiąc po tragedii, Woźniak-Starak odezwała się do przyjaciół i fanów w mediach społecznościowych. Za pośrednictwem Instagrama podziękowała wszystkim za wsparcie w trudnych chwilach. Przyznała, że nie wie, czy jeszcze kiedykolwiek opublikuje jakieś zdjęcie na swoim profilu i czy wróci do telewizji.

"Piotrka nie ma, ale zostawił mi mnóstwo miłości i najlepszych ludzi na świecie. Rodzinę, przyjaciół, którzy nawet przez chwilę nie dają mi poczuć, że jestem sama. Wasza troska, ten wspólny czas, niekończące się rozmowy, często do rana, są dla mnie bezcenne." - napisała Agnieszka.

Agnieszka Woźniak-Starak: Wasze słowa mi pomagają

Pod postem Agnieszki Woźniak-Starak pojawiły się setki komentarzy ze strony znajomych i nieznajomych osób. Swoje wsparcie wyraziło wiele gwiazd, ale także "zwykli" ludzie piszą do dziennikarki, by podnieść ją na duchu. Wielu z nich opisuje własne traumatyczne historie.

Jedna z kobiet napisała, że straciła męża, gdy była w siódmym miesiącu ciąży. Agnieszka Woźniak-Starak odpowiedziała na jej historię, przesyłając serduszko.

Inna fanka zwierzyła się z własnej tragedii, która przydarzyła się dwa lata temu: "Mój ukochany mąż zginął. Świat dla mnie nie istniał. Zostałam z 2 dzieci sama. Owszem rodzina była blisko. Każdy mówi, że czas leczy rany Ale chyba nie dla mnie. Bo cholernie boli. Od samego początku wspierałam Panią i mam nadzieję że zaświeci jeszcze słońce dla Pani jak i dla mnie".

też mam taką nadzieję, dla nas obu ❤️

- napisała dziennikarka. Pod jeszcze innym komentarzem gwiazda ogólnie zwróciła się do fanów, którzy dzielą się z nią własnymi przeżyciami. Zdradziła, że czytanie ich komentarzy działa na nią terapeutycznie.

Dziękuję, Wasze słowa są dla mnie bardzo ważne, pomagają

Zobacz też:

- napisała Woźniak-Starak.

W wielu wypowiedziach fanów pojawiają się prośby, by Agnieszka wróciła do pracy w telewizji. Gwiazda na razie nie odniosła się do tych komentarzy.