Pogoda w lipcu 2025 nie przestaje zaskakiwać. Zgodnie z przewidywaniami synoptyków początek miesiąca przywitał nas upałami. Fala ciepła nadciągnęła do Polski, a wskaźniki na termometrach pokazywały w środę i czwartek ponad 30 stopni. W najcieplejszym momencie dnia można było zaobserwować nawet 37 stopni! Upalna aura nie utrzymała się jednak do końca dnia. W czwartkowe popołudnie słońce schowało się za chmurami, zerwał się mocny i chłodny wiatr, a wszyscy ci, którzy tego dnia postawili na tshirty i krótkie spodenki, zaczęli narzekać na zimno. Faktycznie, pogoda w lipcu będzie bardzo nierówna. Weekend upłynie nam pod znakiem bardzo słonecznej, upalnej wręcz aury, bowiem w niedzielę wskaźniki na termometrach ponownie pokażą ponad 30 stopni. Niestety, początek przyszłego tygodnia nie będzie już taki ładny. Na horyzoncie widać mocne ochłodzenie, połączone z opadami deszczu oraz burzami. Nie oznacza to jednak końca upałów. Te powrócą. Eksperci wskazali datę.
Nagłe ochłodzenie w lipcu
Przyszły tydzień upłynie nam pod znakiem opadów deszczu, a nawet burz. Tym samym czeka nas spadek temperatur. Po upalnej niedzieli, kiedy wskaźniki na termometrach pokażą ponad 30 stopni, czeka nas ochłodzenie. Przez cały tydzień będzie ponuro i deszczowo, a temperatury nie przekroczą 25 stopni. Najzimniej będzie we wtorek, środę i czwartek. Słupki rtęci mogą pokazać w te dni nawet mniej niż 20 stopni.
Powrót upałów w lipcu 2025
Kiedy powrót upałów? W kolejny weekend. Od niedzieli temperatury zaczną rosnąć, a druga połowa lipca znów będzie obfitować w upały. Warto się zatem uzbroić w cierpliwość.