Początek lat 2000. zdecydowanie należał do formacji t.A.T.u., która szokowała prowokacyjnym wizerunkiem, a także, jak później się okazało, wyreżyserowaną żarliwą miłością nastolatek - Juliji Wołkowej i Leny Katiny. "Jesteśmy dwiema dziewczynami, które się kochają i nikt nie przeszkodzi nam w naszej miłości" - brzmiało przesłanie grupy. Zabieg ten sprawił, iż dziewczyny, grając na dwuznaczności i budząc skojarzenia z zakazaną miłością, przyciągały uwagę mediów i młodzieży, stając się ikonami popkultury. Oprócz skandalizującego wizerunku, t.A.T.u. oferowało chwytliwe, popowe piosenki z elementami muzyki elektronicznej i rocka. Ich debiutancki album "200 po wstriecznoj ", który ukazał się na rynku w 2001 roku, odniósł ogromny sukces komercyjny, sprzedając się w milionach egzemplarzy na całym świecie.
Zobacz także: Julija Wołkowa z t.A.T.u pokazała 20-letnią córkę. Wyglądają jak siostry
Skandalistki z t.A.T.u. wracają po latach
Choć kariera duetu t.A.T.u. rozwijała się błyskawicznie, to w 2004 roku dziewczyny zrobiły sobie chwilową przerwę, która była spowodowana ciążą Juliji Wołkowej. Po krótkiej przerwie Lena Katina i Wołkowa wróciły do nagrywania, jednak w 2009 roku, grupa ogłosiła zawieszenie działalności, a dwa lata później oficjalnie ogłosiły rozpad t.A.T.u. Julia Wołkowa i Lena Katina rozpoczęły kariery solowe. Choć obie artystki próbowały kontynuować swoją drogę muzyczną, żadna z nich nie osiągnęła sukcesu porównywalnego z tym, który odniosły jako t.A.T.u. Od czasu do czasu występowały wspólnie na scenie, a w walentynki 2014 roku wydały piosenkę "Lubow w każdom mgnowieniji". Jednak zaledwie kilka dni później Lena Katina poinformowała za pomocą mediów społecznościowych, że kończy współpracę z Wołkową. W 2022 i 2023 roku ponownie pojawiły się na scenie t.A.T.u. podczas pojedynczych koncertów w Rosji. Teraz ogłosiły wielki powrót i od razu wywołały skandal. Kilka dni temu na ich profilach w mediach społczenościowych pojawiło się wspólne zdjęcie Juliji WOłkowej i Leny Katiny, które podpisano:
Wszystko widać w naszych oczach...i nie tylko. Przed nami wiele nowości i ciekawych rzeczy. Lecimy!
To jednak nie wszystko. Na ich profilach pojawiła się także zapowiedź koncertu, który odbędzie się 19 lipca br.
Podróż trwająca całe życie... I znów idziemy tą samą drogą, pewnie i tylko do przodu - podpisała zdjęcie Katina.
Choć wielu fanów ucieszyło się z powodu powrotu idolek, to nie brakuje również głosów krytyki. Koncert t.A.T.u. ma bowiem odbyć się w Jałcie - czyli w ukraińskim mieście, które leży na okupowanym obecnie półwyspie krymskim.
Zajrzyjcie do naszej galerii i sprawdźcie, jak dziś wyglądają Julija Wołkowa i Lena Katina z t.A.T.u.