Spis treści
- Agnieszka Kotońska poleca operację biustu
- Nie obyło się bez strachu
- Jedna rzecz pozostanie tajemnicą...
Agnieszka Kotońska wraz z mężem Arturem i synem Dajanem od dekady budują swoją popularność w polskim show-biznesie, a wszystko za sprawą udziału w programie "Gogglebox. Przed telewizorem". Agnieszka brała udział również w "Królowych przetrwania", gdzie miała okazję pokazać się z innej strony, a także zaimponować wielu osobom swoją sylwetką nad którą pracuje od wielu lat. Niedawno pochwaliła się efektami spektakularnej i niełatwej operacji plastycznej. To trzeba zobaczyć.
Jestem szczęśliwa, mega podjarana i serio codziennie patrzę w lustro z uśmiechem. To było moje największe marzenie od kilku lat, które w końcu zrealizowałam
- czytamy na Instagramie.
Agnieszka Kotońska poleca operację biustu
Agnieszka Kotońska niedawno opublikowała w sieci nagranie, na którym widzimy, że jej biust zmienił rozmiar i kształt, jednak dopiero teraz, gwiazda TTV potwierdziła, że poddała się operacji powiększenia piersi.
Opublikowała serię kilku zdjęć w bikini, gdzie możemy podziwiać efekt chirurgicznego zabiegu. Aga pokazała zdjęcia sprzed i po operacji. Napisała również kilka słów o tym, dlaczego zdecydowała się na tak radykalny krok.
Tak 20 marca zrobiłam cycki. Operacja odbyła się w Czechach. Dlaczego? Bo marzyłam o tym od lat. A jak zrzucisz kilkanaście (albo i kilkadziesiąt) kilo, to wiesz… wszystko spada. Biust po prostu przestał być „ten”, więc powiedziałam sobie: działamy, dziewczyno!
Nie obyło się bez strachu
Zdradziła, że nie była to łatwa decyzja - taka ingerencja we własne ciało spędzała jej sen z powiek, jednak ostatecznie, po rozważeniu wszystkich "za" i "przeciw" zdecydowała się poprawić wygląd swojego biustu.
Czy bałam się operacji biustu? No jasne, że tak! Ale byłam w najlepszych rękach u profesjonalistów, którzy wiedzieli, co robią. Wszystko było na najwyższym poziomie, zero przypadkowości. (...) Zanim podjęłam decyzję, przeczytałam milion opinii
Jedna rzecz pozostanie tajemnicą...
Jest jednak jedna rzecz, o której nie będzie mówić publicznie - to rozmiar biustu i rodzaj implantów. Swoją decyzję wyjaśniła w poście:
I teraz – zanim zapytacie (a wiem, że zapytacie): ile mam ml, jaka firma, jaki implant? Nie odpowiem. I to nie dlatego, że robię z tego tajemnicę tylko dlatego, że… to moja decyzja i mój wybór