Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Centralnego Biura Śledczego zatrzymali 7 osób podejrzanych o współpracę z mafią paliwową. Wśród zatrzymanych są między innymi obecny oraz były członek zarządu Rafinerii Trzebinia.
Zatrzymanym krakowska Prokyratura Apelacyjna postawiła zarzuty prania brudnych pieniędzy, poświadczenie nieprawdy w dokumentacji i branie udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Ze względu na charakter i wagę zarzutów nie wyklucza aresztowań. Za tego rodzaju przestępstwa grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Zatrzymani pobierali duże prowizje w zamian za możliwość zakupu ropy i komponentów do podrabiania paliwa. Według wstępnych szacunków, otrzymali około 1 mln 700 tys. tzw. łapówek menedżerskich. Badane są kierunki dostaw, np. zakupu olejów technologicznych w rafinerii. To wykryte wcześniej przestępstwo miało polegać na sprowadzaniu z zagranicy oleju technologicznego i sprzedawaniu go jako oleju napędowego. W ten sposób oszukiwano Skarb Państwa, płacąc niższą akcyzę. Na działalności zatrzymanych stracili jednak także kierowcy, tankując paliwo gorszej jakości.
Sprawa jest rozwojowa. Materiał dotyczący nieprawidłowości w Rafinerii Trzebinia jest rozległy - dodają krakowscy prokuratorzy.
Afera paliwowa - 7 osób zatrzymanych
2006-11-21
11:18
Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Centralnego Biura Śledczego zatrzymali 7 osób podejrzanych o współpracę z mafią paliwową. Wśród zatrzymanych są między innymi obecny oraz były członek zarządu Rafinerii Trzebinia.