Wygląda na to, że Adele już nie chce być pulchna. Piosenkarka, która jeszcze niedawno mówiła, że nie chce przechodzić na żadną dietę najwyraźniej zmieniła zdanie. I już widać efekty. Okazuje się, że Adele nie tylko musi dbać o siebie po operacji strun głosowych, ale też przygotowuje się do sesji zdjęciowej, którą zaproponowała jej naczelna amerykjańskiego Vogue'a, Anna Wintour. Ale nie tylko.
Gwiazda robi to też ponoć dla kontraktów reklamowych. Jak donoszą zagraniczne media, osoby współpracujące z Adele przekonały ja, że na reklamach może sporo zarobić. A wiadomo, jakimi prawami rządzi się szołbiznes...
Co Wy na to? Jesteście za tym, żeby Adele mocno schudła? Czy powinna dać sobie spokój i pozostać pozostać przy rozmiarze XXL?
11 kilogramów na minusie. Adele naprawdę chudnie!
2012-01-09
15:21
Zbliżająca się sesja zdjęciowa, czy problemy zdrowotne? A może jeszcze jakiś inny powód? Faktem jest, że nadprogramowe kilogramy Adele spadają na łeb, na szyję. Sprawdźcie dlaczego!