Miasto Jest Nasze

Miasto Jest Nasze - TEKST PIOSENKI

Poczuj to co słyszysz,nie od razu
ja skleiłem.
Ty dorzucasz konsekwencji co do wyrazu pryska
jak od ogniska iskra
i stamtąd błyska
znany głos,nieznajomy z pyska.
Czyżby słyszałeś chyba o tym w mieście
to jest ten hip-hop co wysyła w przestrzeń!
D.A.B , Antoni Muda
Nie lecę w ch**a jak Marek z b****er chuda.
Dziwny?
Jak po halogrzybkach stany,
chcesz dobry rap? tak? wiesz ,że będzie grany.
Nie stój
po autograf w kolejce.
Wyrzuć aparat i podnieś w górę ręce.
Szybko
kolejne wersy napiszę,
zmienisz pampersy kiedy przerwę ciszę,
KU*WA!!!!!!
Tylko jak Dab coś nagra,
działa to na mnie jak na staruszka viagra.
Lepiej,
jeszcze więcej mi powiedz.
Wpływam na hip-hop jak Titanic na lodowiec.
A ja....
rozpier**lam sam siebię.
Pytasz o korzenie?
Nie znajdziesz ich przy drzewie.
Dryn-dryn!!!
Znowu dzwoni telefon.
Mówi rap-expert, ale nie zna mnie to.
Pik-Pik... bzzzzzzt...
przychodzi fax i chcesz autoryzacji błędnych informacji.
Przełączyłeś się na sekundę start-up.
Usłyszałeś ,że Dab wydaje album.
Chcesz popierać mnie to czasu nie marnuj,
na koncerty startuj,
nie kupuj płyt na targu

REF:

Czy ciemno, czy jasno...DAB!...Płynie muza przez miasto
bo to miasto jest nasze (ta)
Czy ciemno, czy jasno... YO!...Płynie muza przez miasto
bo to miasto jest nasze. (ta, i nie może być inaczej, taa)
Raz ciemno, raz jasno...YO!...Płynie muza przez miasto
bo to miasto jest nasze (Ta...jest nasze...hah!)
Czy ciemno, czy jasno....YO!...Płynie muza przez miasto
bo to miasto jest nasze (Taa,jest nasze,jest nasze,było nasze,taa)

2.

Słowo...
jedno dla publiki ,a drugie dla prasy.
Przyjechałem tu na bauns,nie na wczasy.
Tak dokładnie
kładę rap ponad mnie,
zrób,yo,jak znasz mnie,yo, Cie dopadnie.
Traktowania,czy traktuj to poważnie,
nie wiesz co mówić,to mów niewyraźnie.
W Tobie idoli lirycznych
pedalskich strasznie.
Tandeta płynie wierzchem,a sztuka na dnie
i
pokolei wpierw tu podpierdzieli.
Lata melanży
trzy dekady w branży.
Zrobię Ci casting,
bez talentu też się nada,
to wszystko
pseudoartystyczna familiada.
Chcesz szaraka?
Szukasz nie w tych ssakach.
Też mam długie ślady,
ale zapisałem je na truckach.
Metafora taka,
takie jaja.
twór niedorówna i, gdybym sie podwajał nawet.
Oczy mam otwarte,
a nie kaprawe.
Mam ze sobą baku-baku sqad,
wódka kłada spakę.
Serca proste,nie kulawe
od D.A.B,
Na poprawę.

REF:

Czy ciemno, czy jasno... YO!...Płynie muza przez miasto
bo to miasto jest nasze (dokładnie tak,jest nasze)
Czy ciemno, czy jasno... YO!...Płynie muza przez miasto
bo to miasto jest nasze (ta, i nie może być inaczej,yo)
Raz ciemno, raz jasno...DAB!...Płynie muza przez miasto
bo to miasto jest nasze (tak,jest nasze,tak,hah)
Czy ciemno, czy jasno... DAB!...Płynie muza przez miasto
bo to miasto jest nasze (tak,zaje*** nasze)
Czy ciemno, czy jasno... YO!...Płynie muza przez miasto
ha miasto jest nasze (tak dokladnie nie moze byc inaczej jest nasze...ta)
Czy ciemno, czy jasno...YO!...Płynie muza przez miasto
bo to miasto jest nasze (tak,i zawsze było nasze, ta)
Raz ciemno, raz jasno...YO!...Płynie muza przez miasto
bo to miasto jest nasze (ta ,ta nasze miasto,sprawdź to..hah)
Czy ciemno, czy jasno...YO!...Płynie muza przez miasto
bo to miasto jest nasze (jest nasze i zawsze było nasze,ta) Poczuj to co słyszysz nie od razu ja skleiłem,
ty rozłóż od sekwencji od wyrazu, tryska
tak jak od ogniska iskra
i stamtąd błyska znany głos nieznajomy z pyska
czyżby, słyszałeś chyba o tym w mieście
to jest ten hip-hop co wysyła w przestrzeń
De A Be, Antoni Muda
nie lecę w ch*** jak Marek ...
dziwny, jak po halo grzybkach stany
chcesz dobry rap tak wiesz ze będzie grany
nie stój, po autograf w kolejce
wyrzuć aparat i podnieś w górę ręce
szybko, kolejne wersy napisze
zmienisz pampersy kiedy przerwę cisze
kur**, tylko jak Dab coś nagra
działa to na mnie jak na staruszka viagra
lepiej, jeszcze więcej mi powiedz
wpływam na hip-hop jak Titanic na lodowiec
a ja, rozpierda*** sam siebie
pytasz o korzenie nie znajdziesz ich przy drzewie
tryn tryn, znowu dzwoni telefon
mówi rap-expert ale nie zna mnie
pik pik, brzyt, przychodzi fax
i chcesz autoryzacji
błędnych informacji
przełączyłeś się na sekundę start-up
usłyszałeś ze Dab wydaje album
chcesz popierać mnie
to czasu nie marnuj
na koncerty startuj
nie kupuj płyt na targu

Ref.

Czy ciemno czy jasno (ta)
płynie muza przez miasto
bo to miasto jest nasze (ta)
Czy ciemno czy jasno (yo)
płynie muza przez miasto
bo to miasto jest nasze
tak i nie może być inaczej tak
Raz ciemno raz jasno (yo)
płynie muza przez miasto
bo to miasto jest nasze
ta jest nasze (ha)
Czy ciemno czy jasno (yo)
płynie muza przez miasto
bo to miasto jest nasze
jest nasze, jest nasze i było nasze

Słowo, jedno dla publiki a drugie dla prasy
przyjechałem tu na bauns nie na wczasy
tak dokładnie kładę rap ponad mnie
zrób yo jak znasz mnie yo cie dopadnie
traktowanie co traktuj to poważnie
nie wiesz co mówić? to mów niewyraźnie
w dobie idoli ryżych, pedalskich strasznie
tandeta płynie wierzchem a sztuka na dnie i
pokolei wpierw tu podpierdzieli
lata melanży
trzy dekady w branży
zrobię ci casting bez talentu to się nada
to wszystko pseudoartystyczna familiada
chcesz szaraka? szukasz nie w tych ssakach
tez mam długie ślady ale zapisałem je na trackach
metafora taka takie jaja
twór nie dorówna mi gdyby się podwajał, nawet
oczy mam otwarte a nie kaprawe
mam ze sobą Baku Baku Skład Gutka, Brata, skawe
słowo z serca proste nie kulawe
od De A Be, na poprawę

Ref.

Czy ciemno czy jasno (ta)
płynie muza przez miasto
bo to miasto jest nasze
dokładnie tak jest nasze (ta, ta)
Czy ciemno czy jasno (yo, yo)
płynie muza przez miasto
bo to miasto jest nasze (ta)
i nie może być inaczej (yo)
Raz ciemno raz jasno (yo)
płynie muza przez miasto
bo to miasto jest nasze
jest nasze, jest nasze (ta, ta)
Czy ciemno czy jasno (yo)
płynie muza przez miasto
bo to miasto jest nasze
jest nasze i zawsze było nasze tak
Autorzy utworu: Abra Dab