Sarah Snook nie daje o sobie zapomnieć i nadchodzi kolejna produkcja z udziałem aktorki. Teraz trzeba jednak przygotować się na produkcję z zupełnie innej półki niż "Sukcesja". Nowy projekt będzie trzymającym w napięciu filmem grozy, stworzonym przez Dainę Reid - twórczynię "Opowieść podręcznej", "Outsider", czy "Lśniące dziewczyny". W obsadzie nie zabraknie równiez innych gwiazd, m.in. z "Pewnego razu... w Hollywood" i "Pasterza". Co już wiemy o nadchodzącym tytule?
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kultowe horrory, które każdy powinien obejrzeć. TOP 10 żelaznej klasyki kina grozy
Gwiazda "Sukcesji" w horrorze. O czym jest Run Rabbit Run?
"Run Rabbit Run" to psychologiczny horror, który na pewno nie przejdzie niezauważony. Opowie o lekarce, która zajmuje się leczeniem bezpłodności. Sarah posiada gruntowną wiedzą na temat cyklu życia, jednak aby zrozumieć coraz dziwniejsze zachowania swojej córki, musi podać w wątpliwość własne przekonania i zmierzyć się z duchem z przeszłości. W głównej roli pojawia się Sarah Snook ("Sukcesja", "The Beautiful Lie"), a obok niej na ekranie można zobaczyć Lily LaTorre, Damona Herriman ("Operacja ratunkowa w tajlandzkiej jaskini", "Wąż", "Pewnego razu… w Hollywood") i Gretę Scacchi ("Darby and Joan", "Pasterz").
Run Rabbit Run - kiedy premiera? Gdzie oglądać?
Twórcy horroru pochwalili się już pierwszym zwiastunem, na którym możemy zobaczyć czego mniej więcej się spodziewać po tym tytule. Patrząc na komentarze w sieci, to oczekiwania są ogromne, a wielu spodziewa się naprawę dobrze opowiedzianej historii. Czy tak faktycznie będzie? Cóż, przekonamy się na początku lata. Premiera "Run Rabbit Run" została zaplanowana na 28 czerwca 2023 roku. Tylko na Netflix. Poniżej udostępniamy wspomnianą zapowiedź.