Matt LeBlanc zdementował na Twitterze plotki, jakoby w wywiadzie dla The Mirror powiedział, że przeszedł załamanie nerwowe. "Nie wierzcie w bzdury" - napisał nowy prowadzący Top Gear.
Odkąd telewizja BBC poinformowała, że Matt LeBlanc jest nowym prowadzącym kultowego show motoryzacyjnego Top Gear, w mediach zawrzało. Nic dziwnego - "Joey z Przyjaciół" ma zastąpić Jeremiego Clarksona. To musiało wywołać medialną burzę... Wraz z doniesieniami o zmianach ekipie prowadzących Top Gear, w prasie pojawiło się sporo artykułów na temat Matta LeBlanca. Ale okazuje się, że nie wszystkie trzymają się faktów.
Matt LeBlanc zdementował właśnie swój rzekomy wywiad dla The Mirror, w którym miał wyznać, że po zakończeniu serialu Przyjaciele prawie przeszedł załamanie nerwowe.
"Hey, żeby była jasność - nigdy nie miałem załamania nerwowego ani wywiadu dla The Mirror w UK. Nie wierzcie w to. Ale dzięki" - napisał Matt LeBlanc na Twitterze.
