Lodowiec

i

Autor: pixabay.com Lodowiec

SENSACYJNE ODKRYCIE - wirusy przetrwały w lodowcu kilkanaście tysięcy lat!

2021-07-27 8:33

W dwóch próbkach, pochodzących z himalajskiego lodowca na Wyżynie Tybetańskiej, odkryto wirusy sprzed 15 tys. lat. Są one zupełnie inne niż występujące obecnie – piszą naukowcy na łamach periodyku naukowego „Microbiome”.

Odkrycie pomoże zrozumieć ewolucję wirusów

Próbki sprzed 15 tys. lat pozwolą naukowcom zrozumieć, jak wirusy ewoluowały. W związku ze znaleziskiem badacze opracowali nową, ultraczystą technologię analizy próbek, która zapobiega ich zanieczyszczeniu przez dzisiejszy materiał genetyczny. „Te lodowce formowały się stopniowo. Wraz z opadającymi na nie pyłami i gazami, osadzało się również bardzo wiele wirusów” - opisuje główny autor artykułu, Zhi-Ping Zhong z Ohio State University (USA). Naukowcy badali próbki pobrane w 2015 r. z lodowca Guliya, położonego na Wyżynie Tybetańskiej. Próbki zebrano na wysokości ok. 6700 m n.p.m. Warstwy lodowca, które osadzały się stopniowo w ciągu tysięcy lat, stanowią zapis zmian klimatu w tym okresie. W trakcie analiz zidentyfikowano DNA 33 wirusów. Cztery spośród nich już rozpoznano, porównując z bazami danych znanych wirusów, natomiast pozostałych 28 nie udało się zidentyfikować.

Spytkowice – bocian bandyta niszczy auta pracownikom urzędu gminy

Przetrwanie umożliwił im specyficzny kod genetyczny

Odkryte wirusy, z uwagi na specyficzny kod genetyczny, potrafiły przetrwać w tak skrajnym, mroźnym środowisku. Naukowcy zidentyfikowali elementy kodu DNA, które odpowiadają za to przystosowanie. Zdaniem badaczy metody analizy, które rozwinięto przy okazji odkrycia, powinny posłużyć w trakcie eksploracji Księżyca, Marsa oraz obszarów na Ziemi, na przykład pustyni Atacama. Być może można będzie odnaleźć mikroorganizmy, które przystosowały się i potrafią przetrwać w tych skrajnie niegościnnych warunkach. Badacze uważają, że wirusy, które odkryto w tybetańskim lodowcu, związane były z glebą i roślinami, nie zaś ze zwierzętami czy ludźmi.

Źródło: PAP