Prezydent Nawrocki komentuje w ONZ incydent z dronami. „Polska jest gotowa do obrony”

2025-09-24 8:35

Podczas debaty generalnej 80. Sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ prezydent Karol Nawrocki zapewnił o gotowości Polski do obrony swojego terytorium i stanowczo potępił akty prowokacji ze strony Moskwy. Odniósł się m.in. do incydentu z rosyjskimi dronami z 9-10 września, podkreślając, że świat wszedł w nową, niebezpieczną erę, a obecny czas to "punkt zwrotny w historii".

  • Prezydent Nawrocki w ONZ potępił rosyjski atak dronów z 9-10 września, który zmusił Polskę do otwarcia ognia po raz pierwszy od II wojny światowej.
  • Zapewnił o gotowości Polski do obrony przed rosyjskimi prowokacjami, które dotykają także inne kraje regionu.
  • Nawrocki nazwał obecny czas "punktem zwrotnym w historii" i wezwał do pociągnięcia Rosji do pełnej odpowiedzialności za zbrodnie wojenne.
  • Skrytykował politykę UE (Zielony Ład, migracja), zgadzając się z Donaldem Trumpem, oraz zarzucił Europie finansowanie Rosji przez zakup gazu.
  • Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Radia ESKA.

Incydent z dronami i gotowość do obrony

Przemawiając we wtorek w Nowym Jorku, prezydent Karol Nawrocki przypomniał o niedawnym ataku rosyjskich dronów, do którego doszło w nocy z 9 na 10 września. Podkreślił, że incydent ten był celowym działaniem wymierzonym w państwo członkowskie NATO.

- Kilkanaście dronów naruszyło granice mojego kraju celowo – bo zapewniam państwa, że nie był to przypadek – na rozkaz wydany w stolicy państwa będącego stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa. W konsekwencji Polska po raz pierwszy od II wojny światowej była zmuszona do otworzenia ognia do wrogich obiektów nad naszym terytorium - powiedział prezydent.

W swoim wystąpieniu stanowczo zapewnił o determinacji Polski w kwestii ochrony granic.

- I zapewniam jako zwierzchnik sił zbrojnych i prezydent Polski, że Polska zawsze będzie odpowiednio reagować i jest gotowa do obrony swojego terytorium - oświadczył.

Dodał, że tak jak Polacy „nie przestraszyli się sowieckich hord w roku 1920”, tak i teraz nie przestraszą się rosyjskich dronów.

Świat w punkcie zwrotnym historii

Prezydent ocenił, że rosyjska inwazja na Ukrainę całkowicie zmieniła świat, a dotychczasowy ład międzynarodowy "kruszeje na naszych oczach". Według niego, świat wkroczył w niebezpieczną erę rywalizacji mocarstw i łamania zasad.

- Stoimy w punkcie zwrotnym historii – w czasie, gdy decyzje podejmowane dziś, będą mieć konsekwencje na dekady. Dlatego właśnie teraz, jako wspólnota demokratycznych państw, musimy spojrzeć na obecną sytuację jak na pole walki o zasady, których przestrzeganie może zdecydować o przyszłości naszej cywilizacji. (..) Myślę, że to ostatni moment na podjęcie działań - powiedział Nawrocki.

Zaznaczył, że agresja Rosji na Ukrainę to sprawdzian dla fundamentalnych zasad, na których opiera się ONZ.

Głos regionu: Nie ma zgody na prowokacje Moskwy

Karol Nawrocki zwrócił uwagę, że Polska nie jest jedynym krajem doświadczającym prowokacji ze strony Rosji, wskazując na podobne działania wobec państw bałtyckich, Estonii i Rumunii. Podkreślił, że Polska, jako lider regionu, aktywnie działa na rzecz wzmacniania współpracy w ramach Bukaresztańskiej Dziewiątki oraz Inicjatywy Trójmorza.

- Jako głos regionu, podkreślamy: nie ma naszej zgody na to, by Moskwa tak bezpardonowo dokonywała wobec nas i innych narodów Europy aktów prowokacji, testując nasze reakcje i zastraszając nasze społeczeństwa - dodał prezydent.

Rosja musi ponieść odpowiedzialność za wojnę

Prezydent wezwał do pociągnięcia Rosji do pełnej odpowiedzialności za wywołanie wojny i popełnione zbrodnie. Zadeklarował, że Polska wspiera prace Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości i Międzynarodowego Trybunału Karnego, a także popiera ideę utworzenia specjalnego trybunału do osądzenia sprawców agresji.

- Pociągnięcie Rosji do odpowiedzialności powinno być naszym obowiązkiem. Sprawcy wszystkich zbrodni międzynarodowych muszą być sądzeni przed właściwymi sądami - oświadczył.

Dodał również, że agresorom wojny nie mogą się opłacać, także pod względem ekonomicznym.

- Państwom i narodom należy się pełne zadośćuczynienie, także od tych, którzy wywołali II wojnę światową - podkreślił.

Radio ESKA Google News

Krytyka polityki UE i zgoda z Donaldem Trumpem

W swoim wystąpieniu prezydent Nawrocki odniósł się także do polityki europejskiej, zgadzając się z krytyką wyrażoną przez prezydenta USA Donalda Trumpa.

- Tak, zgadzam się z prezydentem Donaldem Trumpem, że w ostatnich latach, przed czym przestrzegaliśmy jako Polacy - i taki sygnał szedł też z Europy Środkowej i Wschodniej - Europa pogrążyła się w ideologicznym szale, który doprowadził do złych decyzji w zakresie migracji. Do zielonego szaleństwa i Zielonego Ładu, który niszczy rynki gospodarcze, ekonomiczne i także rynki rolne - powiedział prezydent.

- Tak, ta sama Europa, nasi przyjaciele i nasi partnerzy, z którymi chcemy budować wspólną Unię Europejską, przez wiele lat dotowali Federację Rosyjską kupując ruski, tani gaz. My to wszystko w Polsce i w Europie Środkowej wiemy i cieszymy się zawsze wtedy, kiedy przywódcy państw Europy Zachodniej wyciągają z tego konsekwencje i słuchają naszego głosu - dodał.

Polska na arenie międzynarodowej

Prezydent poruszył również kwestię konfliktu na Bliskim Wschodzie, opowiadając się za dwupaństwowym rozwiązaniem i podkreślając prawo Izraela do samoobrony w zgodzie z prawem międzynarodowym. Wyraził nadzieję na stałą obecność Polski w grupie G-20, dziękując Donaldowi Trumpowi za zaproszenie na kolejny szczyt. Na zakończenie, cytując ocalałego z Holokaustu Eliego Wiesela, zaapelował o działanie.

- Niech te słowa będą nie tylko przestrogą, ale i wezwaniem do działania, do działania tu i teraz - podkreślił.

Prezydent RP Karol Nawrocki podczas 80. sesji ONZ w USA [GALERIA]

SIKORSKI Z RZĄDEM KONTRA NAWROCKI. DYPLOMATYCZNA WOJNA POLSKO - POLSKA