Pierwsza pielgrzymka papieża Leona
W czwartek, 27 listopada papież Leon XIV rozpoczyna swą pierwszą pielgrzymkę, podczas której odwiedzi dwa kraje - Turcję i Liban. Podróż apostolska będzie łączyć aspekty wiary, dialogu ekumenicznego i międzyreligijnego oraz polityki.
Około południa papież przyleci na kilka godzin do stolicy Turcji, Ankary, gdzie m.in. odwiedzi Mauzoleum Ataturka, założyciela Republiki Turcji i jej pierwszego prezydenta, marszałka Mustafy Kemala Ataturka (1881-1938). Z kolei wieczorem przemieści się do Stambułu.
To będzie podróż pod znakiem pokoju i z takim przesłaniem - zapowiedział Watykan.
Podczas swojej pielgrzymki papież spotka się z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem, odgrywającym jedną z kluczowych ról w relacjach między Wschodem a Zachodem. Zaplanowano też odwiedziny w stambulskim Błękitnym Meczecie, spotkanie z przywódcami kościołów i wspólnot chrześcijańskich oraz z ekumenicznym patriarchą Konstantynopola Bartłomiejem I. W programie wizyty jest też msza święta na miejscowym stadionie.
W niedzielę papież uda się z kolei do stolicy Libanu, Bejrutu. Spotka się tam z prezydentem Libanu Josephem Aounem, wygłosi przemówienie do władz, odwiedzi popularne chrześcijańskie centrum pielgrzymkowe w miejscowości Annaja, weźmie udział w wydarzeniu ekumenicznym i międzyreligijnym. Z koeli ostatniego dnia pielgrzymki, we wtorek 2 grudnia papież odwiedzi w Bejrucie szpital prowadzony przez siostry franciszkanki. Będzie też w miejscu wybuchu w bejruckim porcie 4 sierpnia 2020 roku, w którym ponad 200 osób zginęło, a 7,5 tys. zostało rannych.
Na zakończenie pobytu papież odprawi mszę na wybrzeżu. Po południu wróci do Rzymu.
Liban dołożono do programu pielgrzymki nieprzypadkowo - jest to bowiem jedno z kluczowych państw Bliskiego Wschodu; kraj o wysokiej tolerancji religijnej i jednocześnie jeden z zapalnych punktów w regionie. Papieże bywali tu już wcześniej - w 1964 roku Paweł VI, w 1997 - Jan Paweł II, a w 2012 roku - Benedykt XVI.
Rocznica wyjątkowego wydarzenia w tle wizyty Leona
Głównym powodem pielgrzymki jest 1700. rocznica fundamentalnego wydarzenia w dziejach chrześcijaństwa, czyli Soboru Nicejskiego - pierwszego zgromadzenia biskupów, które odbyło się w obecnej miejscowości Iznik w Turcji (dawniej nosiło ono nazwę Nicea).
To właśnie podczas obrad w Nicei w 325 roku zwołanych przez cesarza rzymskiego Konstantyna I Wielkiego opracowano m.in. wyznanie wiary, zaczynającego się od słów: „Wierzymy w jednego Boga Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych, i w jednego Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, zrodzonego z Ojca, jednorodzonego”. Credo to jest do dziś odmawiane podczas mszy świętych i stanowi fundament doktrynalny chrześcijaństwa.
Cesarz zwołał sobór to po wydaniu w 313 roku edyktu mediolańskiego, na mocy którego wprowadzono wolność wyznania wiary w Cesarstwie Rzymskim. Dokument ten zakończył prześladowania chrześcijan. Zwołanie pierwszego w dziejach Kościoła soboru podkreśliło rosnące znaczenie chrześcijaństwa w Cesarstwie Rzymskim.
W trakcie pielgrzymki papież Leon odwiedzi Iznik, gdzie weźmie udział w ekumenicznym spotkaniu modlitewnym nad jeziorem, na dnie którego znajdują się resztki antycznej bazyliki.
Ważny test nowego papieża
Pierwsza pielgrzymka Leona XIV będzie bacznie śledzona przez obserwatorów z całego świata i będzie stanowiła swoisty test tego, jak papież wypada w roli dyplomaty. Do tej pory dał się poznać jako wyjątkowo ostrożny i wyważony, co może stanowić istotną różnicę względem pontyfikatu jego poprzednika, Franciszka. Tymczasem zarówno w Turcji jak i Libanie nie brakuje trudnych zagadnień i tematów, do których zapewne Ojciec Święty będzie musiał się odnieść.
Dla pierwszego papieża z USA, wybranego na konklawe w maju tego roku, będzie to pierwsza podróż apostolska. Jego poprzednik, papież Franciszek odbył 47 podróży apostolskich, Benedykt XIV - 24, a Jan Paweł II - 104.
Rodzina Nawrockich z wizytą u papieża Leona Leona XIV: