Rozmówcy stacji przekazali, że rozżalenie Muska dotyczy nie tylko ustawy budżetowej, którą w ostrym tonie skrytykował dzień wcześniej, nazywając ją "paskudztwem". Jego rozczarowanie budzi też część ustawy, która przewiduje cięcia ulg podatkowych na pojazdy elektryczne - utrzymują źródła, które rozmawiały z Muskiem i Trumpem.
Zirytowało go też zawarcie przez administrację szeregu umów dotyczących sztucznej inteligencji z firmą OpenAI, która jest konkurentem jego spółki xAI.
Dodatkowo Musk jest niezadowolony z wycofania przez Trumpa kandydatury Jareda Isaacmana na szefa agencji kosmicznej NASA. Trump ogłosił, że wycofał kandydaturę Isaacmana, bliskiego współpracownika Muska, po "przeglądzie wcześniejszych powiązań" biznesmena. Według "New York Timesa" chodzi o wpłaty na rzecz Partii Demokratycznej.
Rozbieżności dotyczą też polityki handlowej. ABC News przypomniała, że w kwietniu Musk nazwał idiotą Petera Navarro, twórcę polityki celnej Trumpa.
W ubiegłym tygodniu Musk powiadomił o odejściu z administracji USA, w której pełnił funkcję jednego z głównych doradców Trumpa oraz stał na czele Departamentu Efektywności Rządowej.
Źródło: PAP, oprac. M.Łopienski