papieros

i

Autor: Pixabay.com

Świat

Francja mówi "NIE" papierosom w miejscach publicznych! Wielki zakaz palenia od 1 lipca – gdzie nie zapalisz?

2025-05-30 14:53

Francja szykuje prawdziwą rewolucję dla palaczy! Od 1 lipca wchodzi w życie szeroko zakrojony zakaz palenia w wielu miejscach publicznych. Celem jest przede wszystkim ochrona najmłodszych przed szkodliwym wpływem dymu tytoniowego. Gdzie dokładnie nie będzie można zapalić i co stoi za tą odważną decyzją?

Francja gasi papierosy! Od 1 lipca wielki zakaz palenia w trosce o dzieci. Gdzie nie będzie można puścić dymka?

Francuski rząd wypowiada wojnę dymowi tytoniowemu w przestrzeni publicznej, stawiając na pierwszym miejscu zdrowie najmłodszych. Jak poinformowała w czwartek wieczorem ministra zdrowia Catherine Vautrin, od 1 lipca 2025 roku w całym kraju zacznie obowiązywać zakaz palenia w wielu popularnych miejscach. To rozszerzenie regulacji, które do tej pory funkcjonowały jedynie w niektórych gminach.

Gdzie nie zapalisz? Nowe strefy wolne od dymu

Lista miejsc objętych zakazem jest długa i obejmuje przede wszystkim te, gdzie często przebywają dzieci i młodzież. Od lipca pożegnamy się z papierosem w:

  • parkach,
  • na plażach,
  • na przystankach autobusowych,
  • na terenie obiektów sportowych,
  • przed szkołami.

"Tam, gdzie są dzieci, tytoń powinien zniknąć" – oświadczyła stanowczo ministra Vautrin. Co ciekawe, jak dodała w rozmowie z dziennikiem "Ouest-France", zakaz "na razie" nie będzie dotyczył papierosów elektronicznych. Ulgi mogą też spodziewać się bywalcy kawiarnianych ogródków – tam również, przynajmniej na razie, zakaz nie będzie obowiązywał.

Choć statystyki dotyczące palenia we Francji wykazują tendencję spadkową – w 2023 roku codziennie paliło 15,6 proc. młodzieży poniżej 17. roku życia, co oznacza dwukrotny spadek w ciągu dekady – problem wciąż jest poważny. Minister zdrowia nie pozostawia złudzeń: "Co roku jedna dziesiąta zgonów związana jest z tytoniem". To zatrważające liczby. "Palenie zabija we Francji 75 tysięcy osób rocznie. To ponad 200 zgonów dziennie. Jest to pierwsza przyczyna zgonów, której można uniknąć" – podkreśliła Vautrin.

Walka z nałogiem to nie tylko kwestia zdrowia publicznego, ale i ogromnych kosztów dla systemu opieki zdrowotnej. "Nowotwory płuc są źródłem strasznych cierpień. Życie nie ma ceny, ale leczenie nowotworów to koszt 150 mld euro rocznie, co nie jest błahe, kiedy myśli się o sytuacji finansowej naszego modelu socjalnego" – dodała minister, wskazując również na negatywny wpływ papierosów na środowisko.

Francuski rząd stawia sobie niezwykle ambitny cel. Catherine Vautrin oznajmiła, że jej dążeniem jest, aby dzieci urodzone we Francji w 2025 roku "były pierwszym pokoleniem bez tytoniu". To wizja przyszłości, w której zdrowie i czyste powietrze stają się priorytetem.

"Wolność palaczy kończy się tam, gdzie zaczyna się prawo dzieci do oddychania czystym powietrzem" – podsumowała ministra, jasno wytyczając granice indywidualnych wyborów w kontekście dobra wspólnego.

Decyzja Francji to kolejny krok w globalnej walce z nałogiem tytoniowym i ważny sygnał dla innych krajów, pokazujący determinację w ochronie zdrowia publicznego, zwłaszcza najmłodszych obywateli.

Źródło: PAP

Radio ESKA Google News