Epidemia cholery w Sudanie. Dramatyczna sytuacja w cieniu wojny

Spis treści

1. Lawinowy wzrost zakażeń i zgonów w ciągu tygodnia
2. Wojna paraliżuje system ochrony zdrowia
3. Konflikt zbrojny pogłębia chaos i kryzys sanitarny

Lawinowy wzrost zakażeń i zgonów w ciągu tygodnia

Władze Sudanu poinformowały o gwałtownym wzroście zachorowań na cholerę – w zaledwie siedem dni potwierdzono 2 729 przypadków, co oznacza wzrost o 90% w porównaniu z poprzednim tygodniem. Jednocześnie zmarły 172 osoby, które nie otrzymały odpowiedniej pomocy medycznej. Choroba szerzy się błyskawicznie, wykorzystując braki w infrastrukturze sanitarnej i medycznej.

Zaledwie kilka dni wcześniej ministerstwo zdrowia w Chartumie informowało o 51 zgonach z powodu cholery w pierwszych trzech tygodniach maja. Obecny wzrost zachorowań wskazuje na rozwijającą się epidemię, której skutki mogą być katastrofalne w kraju wyniszczonym konfliktem zbrojnym.

Wojna paraliżuje system ochrony zdrowia

Według danych lokalnych służb, wojna domowa doprowadziła do tymczasowego zamknięcia większości szpitali w Sudanie. Brak placówek medycznych oraz personelu uniemożliwia skuteczne leczenie chorych i ograniczanie rozprzestrzeniania się choroby. Ogniska cholery rozwijają się głównie w gęsto zaludnionych regionach z ograniczonym dostępem do podstawowych usług sanitarnych.

Pomoc humanitarna jest utrudniona, a wiele organizacji międzynarodowych zmuszonych było ograniczyć działalność. Lekarze bez Granic przekazali, że lokalna sieć dystrybucji wody przestała działać. „Stacje uzdatniania wody nie mają już zasilania i nie mogą dostarczać wody pitnej z Nilu” – powiedział przedstawiciel organizacji, podkreślając skalę kryzysu humanitarnego.

Konflikt zbrojny pogłębia chaos i kryzys sanitarny

Sudan od ponad dwóch lat pogrążony jest w brutalnej wojnie domowej między siłami rządowymi a paramilitarną formacją Sił Szybkiego Wsparcia. Konflikt, który rozpoczął się po wojskowym zamachu stanu w 2021 roku, kosztował życie co najmniej 20 tysięcy cywilów i zmusił ponad 13 milionów ludzi do opuszczenia swoich domów.

W takich warunkach epidemia cholery rozprzestrzenia się niemal niekontrolowanie. Bakterie vibrio cholerae, obecne w skażonej wodzie i pożywieniu, powodują ostrą infekcję jelitową, która nieleczona może prowadzić do śmierci w ciągu kilku godzin. W kraju, gdzie dostęp do wody pitnej i pomocy medycznej jest drastycznie ograniczony, zagrożenie to nabiera tragicznych rozmiarów.

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!

Najbardziej zadłużone kraje świata. TOP 3!