Brak ustawy o kryptowalutach zagrozi polskim firmom? Wiceminister ostrzega

2025-11-09 11:21

W Sejmie trwają prace nad ustawą mającą dostosować polskie przepisy do unijnego rozporządzenia MiCA, które reguluje rynek kryptowalut. Wiceminister finansów Jurand Drop ostrzega, że brak ustawy zmusi polskie firmy do rejestrowania się za granicą, co wpłynie na budżet kraju.

Rynek firm handlujących kryptowalutami nadal nie jest unormowany

i

Autor: Pixabay.com

Dlaczego ustawa o rynku kryptowalut jest niezbędna?

W Sejmie trwają prace nad projektem ustawy, która ma na celu dostosowanie polskiego prawa do wymogów unijnego rozporządzenia MiCA. Rozporządzenie to ma na celu uregulowanie rynku kryptowalut w całej Unii Europejskiej. „Rozporządzenie MiCA mówi, że kraj członkowski musi wskazać urząd oraz wyznaczyć mu kompetencje, m.in. w zakresie prowadzenia rejestru firm, które spełniają wymogi rozporządzenia, czyli mogą świadczyć usługi w zakresie pośrednictwa w obrocie kryptowalutami. Jeśli kraj nie wskaże takiego urzędu, to firmy nie będą mogły się w tym kraju zarejestrować. W efekcie będą się rejestrowały w innych krajach europejskich na podstawie tego rozporządzenia” – powiedział wiceminister finansów Jurand Drop.

Podkreślił, że od 1 lipca 2026 roku wszystkie podmioty chcące oferować usługi związane z kryptoaktywami będą musiały przestrzegać zasad MiCA. Do tego czasu firmy muszą uzyskać odpowiednie licencje i mieć zaakceptowane dokumenty informacyjne dotyczące emisji kryptoaktywów. Po tej dacie działalność bez wymaganych zezwoleń będzie zakazana w całej Unii Europejskiej.

Obecne przepisy a przyszłe wyzwania

Aktualnie obowiązujące przepisy ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy wymagają jedynie wpisu do rejestru, jeśli firma prowadzi działalność związaną z kryptowalutami. Rejestr ten jest prowadzony przez Izbę Administracji Skarbowej w Katowicach i zawiera około 1,4 tysiąca firm, z których wiele budzi wątpliwości co do pochodzenia kapitału. „Odpowiednie kompetencje do sprawdzania takich firm dajemy Komisji Nadzoru Finansowego w ustawie o rynku kryptoaktywów” – dodał wiceminister.

Zgodnie z nowymi przepisami, od 1 lipca 2026 roku obecny rejestr przestanie istnieć, co uniemożliwi firmom prowadzenie działalności w Polsce. Wiceminister podkreślił, że brak krajowej ustawy najbardziej zaszkodzi uczciwym podmiotom, podczas gdy nieuczciwe firmy mogą nadal ignorować przepisy.

Skutki braku regulacji dla polskich firm

„Rozporządzenie pozwala wystąpić o paszportyzację w kraju, w którym firma chce prowadzić działalność, ale bez ustawy nawet to nie będzie możliwe, bo trzeba w krajowych przepisach wskazać urząd, który to będzie robił” – wyjaśnił wiceminister. Paszportyzacja pozwala firmom działać w danym kraju bez konieczności zakładania tam oddziału.

Brak ustawy oznacza, że polscy obywatele, chcąc korzystać z usług firm kryptowalutowych, będą musieli wybierać podmioty zarejestrowane za granicą, np. w Estonii czy Niemczech. Z danych Europejskiego Urzędu Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych wynika, że około jedna czwarta firm działających w Unii Europejskiej jest zarejestrowana w Niemczech.

Finansowe konsekwencje dla budżetu

Wiceminister wskazał również na finansowe konsekwencje braku regulacji. „Wszystkie opłaty za usługę polegającą na zakupie kryptoaktywów oraz prowadzeniu konta klienta będą trafiały do firm w innych krajach, co oznacza także, że trafią tam również podatki. No i w sytuacji, kiedy pojawi się problem z obsługą konta, klient z Polski nie będzie mógł zwrócić się do polskiego urzędu, tylko będzie musiał szukać pomocy w urzędzie za granicą” – zauważył wiceminister.

Podsumowując, brak ustawy o rynku kryptowalut może poważnie wpłynąć na działalność polskich firm w tej branży, a także na budżet państwa. Bez odpowiednich regulacji, Polska może stracić wpływy z podatków oraz kontrolę nad sektorem kryptowalut.

Źródło PAP.

Radio ESKA Google News