S7

i

Autor: GDDKiA

Kolejny odcinek S7 oddany do ruchu. GDDKiA przekazała najnowsze wieści

2022-08-30 18:19

Warszawski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przekazał, że do ruchu oddano nowy odcinek S7. Ten ciągnie się od węzła Warszawa Lotnisko do węzła Lesznowola. Droga ma osiągnąć przepustowość tranzytową jeszcze w tym roku.

Nowy odcinek S7 otwarty

Jak zaznaczyła rzeczniczka warszawskiego oddziału GDDKiA, nowo otwarty odcinek S7 to przedłużenie drogi ekspresowej S79 oddanej do ruchu w 2013 roku wraz z kolejnym odcinkiem Południowej Obwodnicy Warszawy. - Wyprowadza ruch ze stolicy na południe od węzła Warszawa Lotnisko na skrzyżowaniu z S2 POW. Odcinek od węzła Warszawa Lotnisko do węzła Lesznowola o długości 6,6 km to dwujezdniowa trasa z trzema pasami ruchu - zaznaczyła Małgorzata Tarnowska.

- Wybudowano dwa węzły drogowe: Zamienie i Lesznowola, dziewięć wiaduktów, kładkę pieszo-rowerową, dwa przejścia dla małych i średnich zwierząt oraz urządzenia ochrony środowiska i bezpieczeństwa ruchu drogowego - podkreśliła.

Wskazała, że odcinek S7 od węzła Warszawa Lotnisko do węzła Lesznowola powstał w docelowym układzie i po połączeniu z sąsiednim zapewni nowy wyjazd ze stolicy w kierunku Krakowa. - Niestety, za sprawą braku nowego przebiegu drogi wojewódzkiej 721, zjazd z S7 na jej obecny przebieg w kierunku Nadarzyna i Piaseczna ma tymczasowe rozwiązanie - zaznaczyła.

- Z węzła Lesznowola w kierunku Nadarzyna kierowcy wjeżdżają na drogę serwisową po zachodniej stronie S7, do ulicy Słonecznej. Z kolei ruch w kierunku Piaseczna prowadzi przez węzeł Lesznowola, do wybudowanego ronda w ciągu ul. Postępu oraz dalej ulicą Postępu do ulicy Słonecznej. Jednocześnie wjazd na drogę ekspresową z lokalnej sieci dróg odbywa się wyłącznie ulicą Postępu - tłumaczyła.

Czytaj również: Wielka akcja w tunelu trasy W-Z, musieli wyłączyć trakcję tramwajową. Prace trwały 4 godziny

Podała, że taka organizacja ruchu spowodowała też ograniczenia dla pojazdów powyżej 3,5 ton. - Mogą one korzystać tylko z odcinka pomiędzy węzłami Warszawa Lotnisko i Zamienie - wyjaśniła.

Poinformowała, że nowy odcinek S7 jest jednym z trzech 29-kilometrowego południowego wylotu S7 z Warszawy do Grójca. - Z dwóch skrajnych kierowcy już korzystają. Do czasu zapewnienia przejezdności na środkowym z nich, wyjazd w kierunku Krakowa będzie prowadził, tak jak dotychczas, przez S8 do Janek i dalej przez DK7 do węzła Tarczyn Północ na S7 - przekazała.

Budowa drogi ekspresowej S7 Warszawa - Grójec, czyli południowej wylotówki z Warszawy, została podzielona na trzy odcinki od węzła Warszawa Lotnisko do węzła Lesznowola o długości 6,6 km, od węzła Lesznowola do węzła Tarczyn Północ o długości 14,8 km oraz od węzła Tarczyn Północ do początku obwodnicy Grójca w ciągu istniejącej drogi ekspresowej S7 o długości 7,9 km.

- Trasa ekspresowa rozpoczyna się na węźle Warszawa Lotnisko na Południowej Obwodnicy Warszawy i kończy na istniejącej obwodnicy Grójca. Trasa główna to dwie jezdnie po trzy pasy ruchu do węzła Lesznowola, a dalej do obwodnicy Grójca po dwa pasy ruchu. Wjazd na nową drogę umożliwiają już węzły: Zamienie, Lesznowola i Tarczyn Południe. Trzy kolejne, Antoninów, Złotokłos i Tarczyn Północ, są jeszcze w trakcie budowy - powiedziała.

Przekazała też, że na budowanym odcinku pomiędzy węzłami Lesznowola i Tarczyn Północ, na trasie głównej układane są kolejne warstwy konstrukcji drogi oraz nawierzchnia bitumiczna. - Na drogach lokalnych i serwisowych wykonawca prowadzi roboty ziemne. W zakresie obiektów mostowych wykonywana jest ich konstrukcja (m.in. płyta pomostowa, fundamentowa, skrzydła) kapy chodnikowe, wykonywane są pale niezbędne do budowy ekranów akustycznych. Ponadto realizowana jest kanalizacja deszczowa, melioracja, zbiorniki retencyjne. W toku jest przebudowa i budowa urządzeń podziemnych - podała.

- Zapewnienie przejezdności ciągu głównego przewidziane jest jesienią br., natomiast zakończenie wszystkich prac w I kwartale 2024 r. Dodatkowo do końca III kwartału 2024 r. wykonawca wyremontuje 17 kilometrów obecnego przebiegu DK7, od Sękocina Starego do Rembertowa. W procedowaniu są roszczenia wykonawcy, w których oczekuje on wydłużenia czasu na ukończenie lub dodatkowych środków finansowych. Termin może zostać przesunięty w sytuacji, gdy wykonawca uzasadni, że w czasie realizacji nastąpiły okoliczności, na które nie miał wpływu, a uniemożliwiły prowadzenie robót - dodała rzeczniczka warszawskiego oddziału GDDKiA.

Wielka akcja stołecznej policji. Zatrzymali dwóch groźnych przestępców i odzyskali drogie auto

ZOBACZ TAKŻE:

  1. Wpadł w szał w autobusie, zaczął walić w szyby. Służby musiały od razu działać
  2. Rodzice chorych na SMA protestowali przed Sejmem. "Wszystkie dzieci zasługują na terapię"
  3. Interwencja policjantów wywołała skandal. Sypały się wyzwiska, groźby i wulgaryzmy