Mąka, ciasto

i

Autor: Pixabay Zdjęcie ilustracyjne

Chcesz sprzedawać domowe ciasta na Wielkanoc? Sprawdź, czy to legalne

2023-03-22 15:13

Hobbiści pieczenia ciast mogą przed Wielkanocą zacierać ręce. W te święta domowe wypieki są szczególnie pożądane, a wielu sąsiadów może mieć chrapkę na gotowy produkt. Czy jednak takie sprzedawanie własnych wyrobów jest legalne? Sanepid może mieć do tego pomysłu wiele zastrzeżeń.

Ten plan na biznes wydaje się nie mieć wad. Ktoś, kto potrafi piec świetne domowe ciasta sprzedaje je drugiej osobie, która ma ochotę je nabyć - sąsiadowi, znajomemu, krewnemu. Jedyne, co może stanąć na drodze do jego powodzenia to... przepisy.

Nie mamy tutaj na myśli przepisów kulinarnych! Chodzi o prawną stronę takiego procederu. Wymogi Sanepidu mogą nieco ograniczać naszą wolność w tym względzie. Czy można poprowadzić drobną działalność gastronomiczną z sukcesem we własnej kuchni?

Czytaj także: Sprawdziliśmy, ile kosztują pączki i inne rarytasy u Magdy Gessler. Jedno ciastko w cenie obiadu

Czy można sprzedawać domowe wypieki sąsiadom?

Otóż okazuje się, że tak, chociaż Inspekcja Sanitarna niechętnie podchodzi do takiego pomysłu. Prawo jednak na niego pozwala, a wszystkie informacje o tym, że prowadzenie gastronomii i produkcji żywności w domowej kuchni jest legalne znajdują się w Rozdziale III Rozporządzenia (WE) NR 852/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie higieny środków spożywczych.

Wynika z niego jasno, że produkować żywność we własnej kuchni można, chyba, że jest to żywność wysokiego ryzyka. Pozostaje jednak pytanie, czy ciasto (np. z kremem) do takiego rodzaju produktów należy? Nie od dziś wiadomo, że salmonella lubi się z ciastkami. 

Czytaj także: Bakterie w stawach parku Moczydło. Władze dzielnicy ostrzegają

Ktoś, kto chciałby sprzedawać swoje własne ciasta, powinien najpierw skontaktować się z GIS. Na odpowiedź można czekać do 30 dni, więc warto rozpocząć przygotowania do realizacji takiego pomysłu znacznie wcześniej. W przeciwnym razie na najbliższe święta wielkanocne można się nie wyrobić. 

Prowadzenie takiej działalności to duża odpowiedzialność dla domorosłego piekarza. Jeśli ktoś zatruje się naszym wypiekiem, musimy być gotowi na poniesienie odpowiedzialności. Bardzo ważne jest więc to, by pożywienie powstawało przy zachowaniu najwyższych standardów higieny i z odpowiednim zezwoleniem.

Czytaj także: Wielkanocne dania od Magdy Gessler. Cena jajek faszerowanych zwala z nóg!

Przeszkody na drodze do realizacji planu

Na pewno Sanepid nie spojrzy na pomysłodawcę przychylnym okiem, jeśli w jego domu będą zwierzęta. Poza tym trzeba spełnić mnóstwo warunków, które nie są normą w prywatnej kuchni. 

Mile widziane są np. dwie lodówki (jedna lodówka na trzymanie półproduktów, druga na produkty gotowe), piekarnik i duża ilość blatów roboczych. Nie da się ukryć, że realizacja tego sąsiedzkiego pomysłu wymaga dużego nakładu sił i odpowiedniego przygotowania, by działała zgodnie z literą prawa. Jeśli jest to jednak czyimś marzeniem, z całą pewnością warto próbować.

Zobacz zdjęcia: Nowa spalarnia w Warszawie. Śmieci mieszkańców ogrzeją miasto

Sandra Kubicka u Jaruzelskiej o związku z BARONEM: "bałam się ZAKOCHAĆ"