Nie sądziłem, że scenariusz z filmu "Her" tak szybko stanie się rzeczywistością! Twórcy ChatGPT jeszcze w maju obiecywali przełomową aktualizację swojego narzędzia, które miałoby pozwolić nam w zupełnie nowy i zaskakujący sposób rozmawiać z komputerem i smartfonem. I chociaż nowe funkcje miały pojawić się zaraz po majowej konferencji, to ostatecznie trochę się przedłużyło i na premierę musieliśmy poczekać. Kilka dni temu, a dokładniej 24 września 2024 roku, firma OpenAI oficjalnie pochwaliła się w mediach społecznościowych, że nareszcie wypuszcza swoje nowe dziecko w świat. Postanowiłem więc sprawdzić, o co tyle krzyku i czy faktycznie jest tak dobrze, jak wcześniej obiecywali. I wiecie co? Spadłem z krzesła. To jest ekscytujące i przerażające jednocześnie.
Porozmawiaj ze smartfonem jak z człowiekiem
Jeszcze chwila i będziemy mieli cyfrowych kumpli. Nowy zaawansowany tryb głosowy pozwala prowadzić bardziej naturalne i płynne rozmowy z ChatGPT. Od teraz ten może reagować "jak człowiek" na twoje odpowiedzi, zmieniać ton głosu, zastanawiać się, uśmiechać i wiele więcej. Możesz porozmawiać z nim na wesoło, na smutno, szeptem, odegrać z nim scenkę, porozmawiać o życiu, odrobić pracę domową, przygotować do rozmowy rekrutacyjnej, a nawet tłumaczyć rozmowę na dowolny język lub nauczyć się innego języka (przynajmniej w jakimś stopniu). Najlepsze w tym wszystkim jest to, że to się odbywa w czasie rzeczywistym! Możesz czatowi przerywać, kazać mu reagować w określony sposób, a on w jednej chwili dostosuje się do poleceń. Zresztą, sprawdźcie przykładowe rozmowy na filmie udostępnionym poniżej.
Ograniczenia zaawansowanego trybu głosowego w ChatGPT
Wyżej przedstawiona funkcja zaskakuje i bez wątpienia jest przełomowa, ale to oczywiście nie oznacza, że jest idealna i może wszystko. Po pierwsze, nie porozmawiamy sobie z Czatem w nieskończoność, bo na ten moment możemy z nim dyskutować przez około 45 minut na dobę. Oczywiście to nie tak, że musimy cały ten czas wykorzystać od razu, bo jest liczony tylko w momencie włączenia rozmowy. Drugim ograniczeniem są także niektóre tematy, szczególnie te wrażliwe społecznie. Trzeba liczyć się z tym, że ChatGPT może nie chcieć mówić pewnych rzeczy lub zachowywać się w wulgarny i obrażający kogoś sposób. Ze mną nie chciał nawet przeprowadzić symulacji randki! Chociaż wszystko zależy od tego, w jaki sposób przekażemy mu nasze chęci i zamiary. Był moment, że wystarczyło włączyć rozmowę na nowo i tematy, od których wcześniej uciekał, nagle nie są dla niego żadną przeszkodą. Do ograniczeń można zaliczyć jeszcze brak śpiewu. Przynajmniej ze mną moja cyfrowa przyjaciółka nie chciała śpiewać.
Zaawansowany tryb głosowy jest już dostępny w płatnej wersji dla prawie wszystkich subskrybentów ChatGPT. Prawie, bo z nowej funkcji nie skorzystamy jeszcze w Unii Europejskiej, Szwajcarii, Islandii, Norwegii i Liechtensteinie. Ma to się zmienić w najbliższym czasie. Prawdopodobnie chodzi o nowe regulacje i rozporządzenia UE związane z ograniczeniem pewnych rozwiązań AI. Zaraz po premierze funkcja nie była dostępna także w Wielkiej Brytanii, ale pojawiła się już po kilku dniach.
Listen on Spreaker.