Spis treści
W dzisiejszych czasach coraz częściej szukamy sposobów na zdrowe i ekologiczne życie. Czytamy etykiety, eliminujemy szkodliwe składniki z diety, ale czy zastanawiałeś się kiedyś, co tak naprawdę kryje się w twoim proszku do prania? Większość z nich to skomplikowane mieszanki chemiczne, które mogą podrażniać wrażliwą skórę, a na dodatek obciążają domowy budżet. Jesień przynosi jednak genialne i zaskakująco proste rozwiązanie tego problemu! Odwiedzając parki i skwery, mijamy potężny, naturalny detergent – owoce, które spadają z kasztanowca. Tak, tak – w kasztanach można prać, i to skutecznie! Skorzystaj zatem z darów rozpoczynającej się właśnie jesieni, by przygotować swój pierwszy, kasztanowy „proszek” do prania.
Polecany artykuł:
Dlaczego kasztany tak dobrze piorą?
Dlaczego kasztany mają moc piorącą? Odpowiedź brzmi: saponiny. To naturalne związki chemiczne, które są związkami powierzchniowo czynnymi. Brzmi skomplikowanie, ale w praktyce oznacza to, że w kontakcie z wodą tworzą pianę, identyczną jak mydło (stąd zresztą ich nazwa, od łacińskiego „sapo” – mydło). Dzięki swojej budowie cząsteczkowej saponiny obniżają napięcie powierzchniowe wody, co ułatwia usunięcie brudu z tkanin.
Co ciekawe, kasztany, podobnie jak indyjskie orzechy piorące, są ich naturalnym, biodegradowalnym i hipoalergicznym źródłem. Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego kasztany są wykorzystywane w przemyśle kosmetycznym? To właśnie z uwagi na saponiny, które nie tylko piorą, ale mają też szerokie zastosowanie: działają przeciwzapalnie i antybakteryjnie! To sprawia, że pranie w kasztanach jest nie tylko eko, ale i zdrowe dla twojej skóry.
Przepis na kasztanowy środek do prania
Przygotowanie piorących kasztanów jest tak proste, że słowo „przepis” wydaje się wręcz nadużyciem. Na jedno pranie (w pralce) potrzebujesz zaledwie kilka sztuk.
- Zbiór i przygotowanie: Zbierz kilka kasztanów i wydłub je z brązowej, błyszczącej skorupki. Następnie pokrój je na ćwiartki.
- Pranie w pralce: Pokrojone kasztany umieść w specjalnym woreczku do prania (np. na bieliznę) lub, w awaryjnej sytuacji, w zawiązanej skarpetce. Wrzucasz to wszystko do bębna pralki i pierzesz jak zazwyczaj. Saponiny nie powodują farbowania ubrań, więc nie musisz martwić się o zmieszane kolory.
- Biel i zapach: Aby zapobiec szarzeniu białych ubrań, dodaj do bębna łyżkę sody oczyszczonej. Jeśli wolisz, by z pralki unosiła się miła woń, dodaj kilka kropli ulubionego, rozcieńczonego olejku eterycznego do woreczka z kasztanami. Specyficzny zapach kasztanów szybko się ulatnia, ale woń lawendy czy cytrusów może być przyjemniejsza dla twoich zmysłów.
Szerokie zastosowanie kasztanów
Pranie to dopiero początek! Właściwości kasztanów możesz wykorzystać w całym domu. Wystarczy, że przyrządzisz wywar kasztanowy, gotując drobno pokrojone lub starte kasztany (około szklanki) w szklance zimnej wody przez 10 minut. Pamiętaj tylko, by użyć garnka, którego nie używasz do gotowania żywności, by uniknąć dolegliwości żołądkowych.
- Płukanka do włosów: Woda kasztanowa to naturalny kosmetyk. Świetnie przeciwdziała przetłuszczaniu się włosów, redukuje swędzenie skóry głowy dzięki działaniu antybakteryjnemu i sprawia, że włosy nabierają pięknego blasku.
- Domowy środek myjący: Dzięki aseptycznym właściwościom owoce kasztanowca mogą być wykorzystane do dezynfekcji i mycia różnych powierzchni – zwłaszcza tych, z którymi styczność mają dzieci. A zdolność do pienienia sprawia, że to świetna alternatywa dla płynu do mycia naczyń (pamiętaj tylko o dokładnym opłukaniu).
- Kąpiel wellness: A kąpiel z dodatkiem wywaru? Działa dobroczynnie na naczynka, przeciwdziała obrzękom i wygładza – warto więc wytoczyć kasztanowe działo także przeciwko cellulitowi!
Ekopranie z wykorzystaniem kasztanów to mała, prosta zmiana, która ma ogromny wpływ zarówno na twoją skórę, jak i na stan portfela oraz środowisko.