Jej książki sprzedały się w Polsce w oszałamiającym nakładzie ponad 4 milionów egzemplarzy, a każda kolejna premiera wywołuje ogromne emocje. Mowa oczywiście o Katarzynie Grocholi, która w 2001 roku wydała jedną z najbardziej poczytnych tytułów "Nigdy w życiu". To historia o porzuconej kobiecie, która po życiowym wstrząsie znajduje siłę, by zacząć wszystko od nowa. Sukces książki, sprzedanej w ponad 750 tys. kopii, umocniła głośna ekranizacja, w której Danuta Stenka stworzyła jedną z najbardziej ikonicznych ról. Teraz, po latach, Grochola serwuje czytelnikom sensacyjny powrót, który zelektryzował sieć.
Polecany artykuł:
Judyta wraca, by podbić serca czytelniczek
Nie od dziś wiadomo, że pisarka uwielbia kontakt z fanami i potrafi budować napięcie. Ostatnio na swoim profilu na Instagramie opublikowała krótki, ale niezwykle wymowny film. Widzimy na nim plik zapisanych kartek, symbolizujących świeżo ukończoną pracę, i symboliczną różę, po czym Grochola zwróciła się bezpośrednio do swoich odbiorców, dając im mocno do myślenia.
Czy gdybym wam powiedziała, że kończę książkę pod tytułem 'Nigdy w życiu 2', to byście wiedzieli o co chodzi?
Czego możemy spodziewać się po nowej części?
Historia Judyty była pełna ciepłego humoru i emocjonalnych wyzwań i szczerych intencji, która sprawiła, że każda czytelniczka mogła się z nią utożsamiać. Czy "Nigdy w życiu 2" będzie kontynuacją cyklu "Żaby i anioły", czy zupełnie nowym, piątym już tomem? Tego pisarka na razie nie zdradziła, ale sam tytuł sugeruje, że będziemy świadkami nowych, być może jeszcze bardziej dramatycznych, wyzwań. Fani już zacierają ręce, mając nadzieję, że powrót Judyty obudzi w nich takie same emocje, jakie towarzyszyły im ponad dwie dekady temu.