Spis treści
Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska doprowadzili parkiet do czerwoności. Finał "Tańca z Gwiazdami" trwa, a aktor zdobył się na tak romantyczny gest, że będziemy o nim mówić jeszcze za 10 kolejnych edycji.
"Taniec z Gwiazdami" - Filip Gurłacz wykrzyczał to na całe studio. Polały się łzy
Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska od dawna są faworytami widzów. Doszli razem do finału "Tańca z Gwiazdami 2025", a jurorzy wychwalają ich pod niebiosa.
Wy już wygraliście! Byliście razem ze sobą i to było przecudne - rzuciła Iwona Pavlović po ich finałowym tańcu.
Jednak to, co stało się po odtańczeniu przez nich kizomby szczególnie zapamiętają widzowie. Po zakończeniu finałowego tańca Filip Gurłacz podbiegł do swojej żony, Małgorzaty Patryn-Gurłacz, z kwiatami i wykrzyczał jak bardzo ją kocha. Nazwał ją wówczas "cichym bohaterem swojej tanecznej pary", czym doprowadził do łez zarówno ją, jak i swą taneczną partnerkę, Agnieszkę Kaczorowską.
Polecany artykuł:
Przypominamy, że Filip Gurłacz i Małgorzata Patryn-Gurłacz są ze parą od 14 lat. Ślub wzięli w sierpniu 2016 roku i z czasem doczekali się potomstwa - ich synowie Michał i Józef, którzy obecnie mają 1 rok i 4 lata. Żona Filipa Gurłacza, podobnie jak on sam, jest aktorką. Grają nawet razem w "Pierwszej miłości", choć ich bohaterów nie łączy tak zażyła relacja.