Stary wywiad Beyonce podbija sieć. Odmówiła skrytykowania Britney Spears, gdy ta przechodziła głośne załamanie nerwowe

Drogi Britney Spears i Beyonce przecinały się kilkukrotnie. Chociaż trudno w to dzisiaj uwierzyć, gdy Beyonce była jeszcze członkinią girlsbandu Destiny's Child, grała nawet support przed jednym z większych koncertów księżniczki popu na Hawajach w 2000 roku. Trzy lata później, w 2003 roku, piosenkarki spotkały się ponownie, tym razem na planie reklamy Pepsi, w której gościnnie pojawili się również P!nk i Enrique Iglesias. Britney i Beyonce nigdy nie szczędziły sobie miłych słów. Nie zmieniło się to nawet wtedy, gdy Spears przechodziła głośne załamanie nerwowe na oczach całego świata, o czym więcej opowiedziała w swojej autobiografii zatytułowanej "Kobieta, którą jestem". Na fali popularności wspomnień artystki fani odgrzebali fragment starego wywiadu z Beyonce, w którym prowadzący prowokował ją do powiedzenia czegoś negatywnego na temat nierozumianego wówczas zachowania jej rówieśniczki i muzycznej rywalki. Bey nie dała się wciągnąć w tę gierkę i stanęła w obronie 25-letniej wówczas gwiazdy.

Kim tak naprawdę jest Britney Spears? Jej autobiografia odkrywa wszystkie tajemnice!

Beyonce o Britney Spears

W 2007 roku Britney Spears była obiektem drwin ze strony branży. Jedną z niewielu gwiazd, które stanęły w obronie znękanej przez paparazzi artystki, była Beyonce. W związku z premierą książki "Kobieta, którą jestem", internauci odkopali fragment wywiadu z 2007 roku. Prowadzący wywiad, Liam Bartlett, porównał piosenkarki, nazywając Britney kompletną katastrofą. To nie spodobało się Bey.

Ludzie radzą sobie z różnymi rzeczami inaczej. Dzięki Bogu otaczają mnie szczerzy ludzie. I dzięki Bogu nadal zdecydowałam się przebywać wśród ludzi, którym ufam. Kiedy jest się gwiazdą, naprawdę trudno jest dostrzec różnicę - powiedziała.