Po tym, co napisał Jacek Murański łzy same cisną się do oczu. Tak uczcił pamięć Mateusza!

i

Autor: screen z filmu na YouTube: https://www.youtube.com/@PRIMESHOWMMA Po tym, co napisał Jacek Murański łzy same cisną się do oczu. Tak uczcił pamięć Mateusza!

WZRUSZAJĄCE

Po tym, co napisał Jacek Murański łzy same cisną się do oczu. Tak uczcił pamięć Mateusza!

2023-07-06 7:54

Jacek Murański oficjalnie powrócił do oktagonu po kilku miesiącach przerwy. Aktor stoczył pojedynek w boksie birmańskim, podczas piątej odsłony gali Prime MMA w lipcu 2023. Jego przeciwnikiem był Paweł Jóźwiak, z którym stoczył ostry pojedynek. Zakończył się on porażką Murańskiego, ale nie jest to najważniejsze. Uwagę przyciągnęło to, co stało się w trakcie jego wejścia do klatki, po walce, a także kilka dni później. Poznajcie szczegóły już teraz.

Spis treści

  1. Jacek Murański - przejmujący wpis

Syn Jacka Murańskiego zmarł w lutym 2023 roku. Mija właśnie pięć miesięcy od jego śmierci, ale wciąż "Młody Muran" jest w pamięci internautów, którzy śledzili jego losy w aktorstwie, jak i w świecie freak-fightów. Mateusz Murański według trenerów był jednym z najszybciej rozwijających się zawodników MMA. Chwalili go najbardziej uznani trenerzy tej formuły. Po śmierci jego ojciec, co oczywiste, zrobił sobie długą przerwę od sportu. W czasie jej trwania doszedł do wniosku, że musi powrócić do świata freak-fightów z myślą o swoim jedynym dziecku, którego obecność czuje przez cały czas. Jacek Murański przyjął wyzwanie pojedynku z Pawłem Jóźwiakiem na gali Prime MMA. W starciu brakowało mu centymetrów, przez co dużo wyższy od niego rywal mógł toczyć bój w dystansie. Aktor przegrał walkę przez jednogłośną decyzję sędziów. Jednak na uwagę zasługuje to, co działo się przed i po gali.

Clout MMA 1 - KARTA WALK, WALKI, ZAWODNICY. Kto walczy na Clout MMA 5.08.2023?

KOstyra - Łukasz "Juras" Jurkowski pierwszy członek Galerii Sław KSW

Jacek Murański - przejmujący wpis

Jacek Murański do walki z Pawłem Jóźwiakiem wyszedł w rytm utworu Noc komety, pod którym podpisuje się oryginalnie Budka Suflera. Aktor wchodził jednak do interpretacji serwowanej przez Miuosha i Piotra Roguckiego. W tle, podczas wyjścia wyświetlone zostały obrazki upamiętniające Mateusza Murańskiego. Już wtedy wzruszenie wywoływało nieustanne obracanie się Jacka, który patrzył w smutne dla siebie obrazki i motywował się do walki. Tuż po niej za sprawą prośby jego przeciwnika z oktagonu, Pawła Jóźwiaka publiczność uczciła pamięć młodego Murańskiego minutą ciszy.

Jacek Murański rozmawia ze zmarłym Mateuszem. Dał mu radę z drugiego świata!

Jacek Murański po kilku dniach postanowił skomentować to, co wydarzyło się podczas gali we Wrocławiu. Podziękował za to, że publiczność oddała cześć jego synkowi minutą ciszy. Z tego też powodu podkreślił, że piąta gala Prime MMA ma dla niego szczególne znaczenie, bo "człowiek żyje tak długo, jak długo żyje dobra pamięć o nim".