Nick Jonas stworzył duet z sensacyjnym artystą z Indii. Posłuchaj utworu Maan Meri Jaan (Afterlife)

Maan Meri Jaan (Afterlife) to romantyczna ballada, która łączy nastrojowe, kameralne syntezatory z energicznymi automatami perkusyjnymi oraz tradycyjnymi indyjskimi instrumentami, tworząc wysokiej klasy propozycję od dwóch największych artystów na globalnym popowym rynku. Oryginalna wersja Maan Meri Jaan osiągnęła kosmiczną popularność, zdobywając szczyty na indyjskiej scenie muzycznej i nic nie wskazuje na to, by coś w tej materii miało się zmienić.

King - kim jest gwiazda z Indii?

Określany mianem "rapera-performera-gawędziarza", 27-letni King jest bijącym rekordy popularności indyjskim artystą z New Delhi. Rozgłos zdobył dzięki reality show MTV Hustle, w którym dotarł do finału. W 2020 roku wydał debiutancki album THE CARNIVAL, który zgromadził 150 milionów streamów i 250 milionów wyświetleń na YouTube. Ostatnia płyta Kinga, Champagne Talk zawiera najróżniejsze dźwiękowe pejzaże, lawirując między hiphopowymi korzeniami artysty, bollywoodzkimi melodiami i popem.

Maan Meri Jaan (Afterlife) - o piosence

Utwór Maan Meri Jaan (Afterlife) - z napisanym przez Kinga podnoszącym na duchu, pełnym pasji tekstem - teraz wszedł na kolejny poziom z nowymi anglojęzycznymi zwrotkami i refrenem od Nicka Jonasa, który jest ich współautorem razem z Natanią Lalwani, Davidem Arkwrightem i Mirandą Glory. W duchu oryginału i z szacunku dla indyjskiej sceny muzycznej, Nick zaśpiewał też kilka wersów w hindi na tle zgrabnej produkcji i w doskonałej harmonii z mocnym głosem Kinga.

- Nagranie Maan Meri Jaan (Afterlife) z Nickiem Jonasem było emocjonującą podróżą. Nie możemy się doczekać, aż fani usłyszą mieszankę naszych stylów - skomentował King. - Moja miłość do Indii obejmuje współpracę z Kingiem przy jego wielkim hicie Maan Meri Jaan. To był wielki zaszczyt - dodał Nick Jonas.

Maan Meri Jaan (Afterlife) to bez wątpienia jedna z najbardziej ekscytujących popowych kooperacji roku. Nick Jonas wnosi cały swój wdzięk i urok do tego crossoverowego bangera. Wypatrujcie teledysku, w którym wystąpili zarówno King jak i Nick Jonas.