Eurowizja 2021 bez Białorusi! Wybór reprezentanta kraju na Konkurs Piosenki Eurowizji to niełatwe zadanie. Każdy marzy o tym, aby to właśnie jego przedstawiciel okazał się najlepszy i sięgnął po wygraną. W ostatnich tygodniach dowiedzieliśmy się, że w tym roku, podczas 65. Konkursu Piosenki Eurowizji, Polskę reprezentować będzie Rafał Brzozowski, w utworze The Ride, utrzymanym w klimacie lat 80. Wybór ten wzbudził mieszane uczucia, ponieważ fani Eurowizji do końca wierzyli, że to Alicja Szemplińska pojedzie na tegoroczną odsłonę wydarzenia. Kilka tygodni temu swojego reprezentanta ogłosiła również Białoruś. Pierwszy raz od 2011 roku telewizja BTRC zdecydowała się na wybór wewnętrzny. Z ramienia tego kraju na Eurowizję 2021 pojechać miał zespół Hałasy ZMiesta z piosenką Ja nauczu tiebia!. Utwór ten wzbudził ogromne kontrowersje i spotkał się z niemałą krytyką. Wiele osób zaczęło bojkotować piosenkę i żądać usunięcia jej z tegorocznego Konkursu Piosenki Eurowizji.
Eurowizja 2021 bez Białorusi!
Utwór Ja nauczu tiebia! wzbudził kontrowersje ze względu na to, że jego tekst nawiązuje do sytuacji politycznej na Białorusi, która ma miejsce od sierpnia 2020 roku. Europejska Unia Nadawców szybko zareagowała na prośby widzów i wydała oświadczenie, w którym stwierdzono, że utwór narusza zasadę Konkursu Piosenki Eurowizji, zgodnie z którą, utwory reprezentantów powinny mieć apolityczny charakter. EBU zażądała, aby białoruska telewizja BTRC stworzyła nową wersję piosenki lub wybrała zupełnie inny utwór, który będzie zgodny z regulaminem konkursu.
Polecany artykuł:
Telewizja BTRC przesłała nowy utwór, ale okazało się, że on również nie spełnia wymogów. Europejska Unia Nadawców podjęła więc decyzję, że tegoroczna odsłona konkursu odbędzie się bez udziału Białorusi.
