Dworek Lucy z "Rancza" nie pojawi się w 11. sezonie? Sprawa może się skomplikować

2025-09-01 14:27

"Ranczo” to jeden z tych seriali, które na zawsze zapisały się w historii polskiej telewizji. Choć emisję zakończono już w 2016 roku, fani wciąż chętnie wracają do losów Lucy i mieszkańców Wilkowyj. Nie brakuje też ciekawostek związanych z miejscami, gdzie powstawały zdjęcia. Największe emocje od lat budzi słynny dworek Lucy. Czy naprawdę stoi w Jeruzalu, gdzie kręcono większość scen? Okazuje się, że prawda jest nieco inna.

Serial "Ranczo" zadebiutował w 2006 roku i błyskawicznie podbił serca widzów. Z początku planowano tylko cztery sezony, ale popularność produkcji była tak ogromna, że ostatecznie powstało ich aż dziesięć. Ostatni odcinek obejrzało ponad sześć milionów osób, a produkcja zdobyła też prestiżowe nagrody, w tym Telekamery. Teraz, Reżyser Wojciech Adamczyk oficjalnie potwierdził, że powstanie nowy, sześcioodcinkowy sezon, który ma być hołdem dla zmarłego scenarzysty Andrzeja Grembowicza.

Widzowie pokochali nie tylko bohaterów i ich barwne dialogi, ale także miejsca, w których toczyła się akcja. Jeruzal w powiecie mińskim na stałe stał się Wilkowyjami, a sklep, ławeczka czy kościół przyciągają tłumy turystów. Jednak jeden budynek zawsze budził największą ciekawość. Chodzi o dworek Lucy, w którym zamieszkała grana przez Ilonę Ostrowską Amerykanka polskiego pochodzenia. To właśnie tu zaczęła nowe życie, zakochała się w Kusym i stała się częścią wiejskiej społeczności. Problem w tym, że dworek, znany z ekranu milionom Polaków, wcale nie stoi w Jeruzalu, lecz ponad sto kilometrów dalej.

Zobacz też: Ci aktorzy "Rancza" pojawią się w 11. sezonie. Reżyser zdradził szczegóły

Piotr Pręgowski o powrocie “Rancza” i kultowych filmach Stanisława Barei | WYWIAD

Słynny dworek Lucy znajduje się we wsi Sokule w województwie mazowieckim, w powiecie żyrardowskim. To zabytkowa posiadłość z XVIII wieku, której historia sama w sobie mogłaby posłużyć za scenariusz filmowy. Dawniej należała m.in. do Ogińskich, Łubieńskich i Sobańskich, a podczas II wojny światowej w jej murach ukrywali się żołnierze Armii Krajowej. W latach 80. dwór był w opłakanym stanie, ale został kupiony przez prywatnego właściciela i pieczołowicie odrestaurowany.

Nic dziwnego, że tak piękna budowla spodobała się filmowcom. Co ciekawe, zanim trafiła do "Rancza”, grała już w kultowych "Nocach i dniach”, gdzie stała się domem Barbary Niechcic. Na ekranie poznaliśmy ją jednak przede wszystkim jako posiadłość Lucy, jedną z najbardziej rozpoznawalnych serialowych lokacji.

Wiele osób chciałoby odwiedzić to miejsce, ale tutaj czeka rozczarowanie. Dworek jest własnością prywatną i nie jest udostępniany turystom. Dlatego też zapowiedziany, 11. sezon serialu, może toczyć się już bez słynnej posiadłości.

Mimo to sam fakt, że istnieje naprawdę i ma tak bogatą historię, dodaje serialowi jeszcze większego uroku. Dziś Jeruzal z jego ławeczką i sklepem wciąż przyciąga tłumy fanów, a Sokule pozostaje ciekawostką.