Käärijä

i

Autor: EBU / Sarah Louise Bennett Käärijä reprezentował Finlandię na Eurowizji 2023.

Eurowizja 2023

Cha Cha Cha z Finlandii to możliwy plagiat? Nie uwierzycie, do jakiej piosenki ma być podobne!

2023-05-19 12:04

Finlandia była prawdziwym fenomenem na Eurowizji 2023. Choć nie udało im się wygrać trofeum, według widzów byli najlepsi. Käärijä dostał ponad 370 punktów z głosowania SMS. Po plotkach o możliwym plagiacie popełnionym przez twórców utworu Loreen wiele osób zaczęło się domagać uznania Finlandii za zwycięzcę. Okazuje się jednak, że tutaj też zauważono dużą inspirację.

Käärijä po Eurowizji 2023 cieszy się dużym wsparciem. Wielu internautów nie zgadza się z regulaminem konkursu i uważa, że zwycięzcę powinni wybierać tylko widzowie. Z tego powodu zaczęli się zastanawiać, jak podważyć wygraną Loreen. Trudno nie było, ponieważ wystarczyło odkopać plotki o plagiacie. Piosenka Tattoo miała być częściowo kopią Flying Free w wykonaniu Pont Aeri. I choć wiadomo już, że Loreen nie zostanie odebrana nagroda, ponieważ Europejska Unia Nadawców wcześniej dopuściła Tattoo do udziału, twórcy Flying Free zastanawiają się nad procesem sądowym. Fani Loreen postanowili jednak bronić ulubienicy i znaleźli podobieństwa między fińskim Cha Cha Cha i inną znaną piosenką. Tutaj też inspiracja była zbyt duża?

Tak wyglądała zwyciężczyni Eurowizji 20 lat temu. Trudno ją rozpoznać!

Viki Gabor o Blance na Eurowizji

Käärijä inspirował się Rammstein?

Rammstein jest jedną z największych inspiracji fińskiego artysty. To nie są domysły, ponieważ sam to potwierdził. Käärijä miał mieć w pamięci twórczość zespołu także przy tworzeniu Cha Cha Cha. Internauci zauważyli jednak, że podobieństwo jest większe niż powinno. Ironiczny jest fakt, że chodzi im o piosenkę o tytule... Tattoo! Czy linia melodyczna faktycznie jest tak podobna, że można podejrzewać plagiat? Sami oceńcie.

Käärijä - kim jest?

Käärijä to tak naprawdę Jere Pöyhönen. Urodził się 21 października 1993 roku w Helsinkach. Jest raperem, a jako swoją największą inspirację wskazuje zespół metalowy Rammstein. W 2014 usunięto mu jelito grube, przez co zniknął ze sceny. Dopiero w 2018 roku wydał EP-kę Peliä. Cha Cha Cha to jego pierwszy mainstreamowy sukces.