Czy w 3 dni da się zdobyć 8 milionów obserwujących na Instagramie? Można. Udowodniła to Billie Eilish. I nie mowa o kupionych followersach. Prawie 10 milionów osób z własnej woli zaobserwowało piosenkarkę. Nie bez powodu. Billie wpadła na pomysł, który wydaje się prosty i oryginalny jednocześnie. Otóż wszystkich swoich obserwujących dodała do "bliskich znajomych". Niespodziewanie internauci zaczęli zauważać, że mogą oglądać prywatne relacje dwukrotnej laureatki Oscara. W końcu kto nie chciałby mieć wśród bliskich znajomych tak wielkiej gwiazdy? Aby tylko mieć dostęp do prywatnych wiadomości Billie, w rekordowym tempie zaczęły ją obserwować miliony osób. W 3 dni było to 8 milionów użytkowników. Liczba cały czas rośnie.
Billie Eilish zrobiła coming out. "Lubię chłopaków i dziewczyny"
Chwyt marketingowy?
W prywatnych relacjach Billie Eilish fani nie znaleźli nic wyjątkowego. Piosenkarka dodała tam przypadkowe zdjęcia. Można się jednak domyślać, skąd wziął się taki pomysł. Kilka dni wcześniej w wielu amerykańskich miastach pojawiły się billboardy z fragmentami tekstów nowych piosenek. Na banerach znajdowało się logo Billie, a więc można spodziewać się, że wkrótce gwiazda wyda nowy singiel lub nowy album. Dodanie fanów do "bliskich znajomych" na Instagramie to prawdopodobnie część akcji promocyjnej, której celem jest zwiększenie zainteresowania piosenkarką.
Billie Eilish - najpopularniejsze piosenki
- Bad Guy
- Lonely
- What Was I Made For?
- Everything I Wanted
- Ocean Eyes
- Happier Than Ever
- When The Party's Over
- No Time To Die
- Bury a Friend
- Therefore I Am
- All The Good Girls Go To Hell
