Brad Pitt i Leonardo DiCaprio

i

Autor: USA TODAY Network/Sipa USA/East News

Brad Pitt do Leonardo DiCaprio: "Podzieliłbym się tą tratwą!" Żart z Titanica hitem Złotych Globów 2020

2020-01-06 11:41

Choć gwiazdy przemawiające na gali Złote Globy 2020 były poważniejsze niż kiedykolwiek, nie zabrakło i udanych żartów. Autorem jednego z najlepszych był Brad Pitt, który odbierał na scenie statuetkę za swoją rolę w Pewnego razu... w Hollywood. Przemawiając, nie mógł powstrzymać się i rzucił żarcikiem z Titanica do swojego kumpla, Leonardo DiCaprio!

Wszyscy doskonale wiemy, że Leonardo DiCaprio nienawidzi rozmów o Titanicu ;) Gdy jednak do tematu podczas Złotych Globów 2020 wrócił sam Brad Pitt, nawet Leo musiał przyznać, że wyszło mu to naprawdę nieźle!

Gala rozdania Złotych Globów 2020 bez wątpienia należała również do Brada Pitta. Aktor, którego wiele osób spisało na straty po głośnym skandalu i rozstaniu z Angeliną Jolie, wrócił na szczyt za sprawą roli w filmie Quentina Tarantino Pewnego razu... w Hollywood. Podczas Złotych Globów 2020 Brad Pitt odebrał statuetkę za rolę dla najlepszego aktora drugoplanowego.

Sonda
Czy Jack zmieściłby się na drzwiach z Rose?

Złote Globy 2020: Brad Pitt żartuje z Titanica

Szczęśliwy Brad Pitt nie mógł oczywiście nie podziękować na scenie Quentinowi Tarantino. Część swojego przemówienia poświęcił też kumplowi z planu, Leonardo DiCaprio. I tu pozwolił sobie na mały żart z Titanica, który wywołał szeroki uśmiech u samego Leo!

Muszę podziękować też mojemu partnerowi w zbrodni, LDC. Przed Zjawą, widziałem rok po roku, jak jego współpracownicy zdobywają nagrody, wstają i obficie mu dziękują. Teraz wiem, dlaczego.

On jest gwiazdą, jest dżentelmenem. Nie byłoby mnie tu bez ciebie, stary. Dziękuję... i nadal, podzieliłbym się tą tratwą.

- powiedział Brad Pitt, nawiązując do słynnej sceny z Titanica, w której Jack, który ustąpił Rose miejsca na dryfujących po oceanie drzwiach, zamarza w lodowatej wodzie. Od ponad dwudziestu lat fani Titanica z całego świata protestują przeciwko temu smutnemu zakończeniu, mając pewność, że wcielający się w bohatera Leonardo DiCaprio zmieściłby się z postacią Kate Winslet na drzwiach.

I choć na co dzień Leonardo DiCaprio nie cierpi wypominania mu przeszłości w Titanicu, żart Brada Pitta szczerze go rozbawił. Zobaczcie sami!